Ważnym tematem ostatnich tygodni były pożary wysypisk śmieci. Udzielenie odpowiedzi na to, skąd się one wzięły, nie jest takie proste. Chyba, że o zabranie głosu poprosimy prezesa olsztyńskiej spółki Zakład Gospodarki Odpadami Komunalnymi sp. z.o.o. – wtedy okaże się, że winny jest… program Rodzina 500 plus!

Pożar sortowni odpadów w Olsztynie miał miejsce 24 maja. W trakcie sesji na 20 pytań odnośnie przyczyn pożaru odpowiadał prezes Marek Bryszewski, cytowany przez debata.olsztyn.pl:

„Meble zalegają plac, gdyż non stop są dowożone; jest to efekt programu Rodzina 500 plus. Rodziny te masowo wymieniają meble, a moce przerobowe zakładu są zbyt małe, by je przerobić”.

Ot i skomplikowany wydawaloby się problem, dla którego rozwiązania konieczne było wszczęcie przez policję śledztwa, został błyskawicznie rozwiązany.

 

 

 

 

dam/interia.pl,Fronda.pl