W Manitogorsku na zachodzie Rosji, gdzie doszło do wybuchu gazu i zawalenia się części budynku mieszkalnego, doszło do czegoś, co można rozpatrywać w kategoriach cudu. Ratownikom udało się spod gruzów wydobyć 10-miesięczne dziecko, które przeżyło katastrofę.

Stan niemowlęcia jest jednak ciężki, karetka pogotowia po wydobyciu spod gruzów przewiozła je na oddział reanimacyjny. Katastrofę udało mu się przeżyć tylko dzięki temu, że leżało w łóżeczku i było ciepło ubrane.

Wybuch miał miejsce wczoraj nad ranem, pod gruzami nadal znajdować się może nawet ponad 30 osób. Wydobyto już osiem ofiar śmiertelnych.

dam/PAP,Fronda.pl