Jak informuje radio RMF FM, sędzia Józef Iwulski, wyznaczony przez I prezes Sądu Najwyższego, Małgorzatę Gersdorf nie spełnia ustawowych warunków, które wymagane są do wykonywania tej funkcji. 

Sędzia Iwulski- w myśl ustawy o SN- tak samo jak i prezes Gersdorf przeszedł w dniu dzisiejszym w stan spoczynku. Na następcę prof. Gersdorf wskazała go zarówno ona sama, jak i prezydent. Jak ustalił dziennikarz RMF FM, JózefIwulski nie spełnia formalnych wymogów do pełnienia tej funkcji. Sędziowie, którzy ukończyli 65. rok życia i chcielib nadal orzekać, byli zobowiązani w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowego prawa złożyć stosowne oświadczenie, wraz z zaświadczeniem lekarskim. Prezydent może w takiej sytuacji wyrazić zgodę na dalsze wykonywanie obowiązków sędziego. 

Choć 66-letni sędzia Józef Iwulski takie oświadczenie złożył, to nie dołączył zaświadczenia lekarskiego, dlatego też prezydent nie może zgodzić się na przedłużenie jego pracy. 

Jak podaje radio RMF FM, Iwulski, deklarując wolę dalszego orzekania, wskazał jako podstawę Konstytucję, która jednak nie przewiduje takiej procedury. Według rozgłośni, sędzia nie odpowiedział również na pismo szefa Krajowej Rady Sądownictwa z prośbą o przedłożenie zaświadczeń lekarskich. 

yenn/RMF FM, Fronda.pl