Fronda.pl: Prezydium Rady Najwyższej Autonomicznej Republiki Krymu inicjuje referendum na półwyspie. Jaki wynik tego głosowania byłby najbardziej korzystny dla bezpieczeństwa międzynarodowego?

Jacek Bartosiak: Krym powinien zostać częścią Ukrainy. Status quo będzie zachowany i Ukraina będzie integralna tak jak jest teraz. Inaczej otworzy się puszka pandory na Ukrainie i w regionie. Będzie wojna regionalna.

Czy ta sytuacja może mieć swoje odbicie w innych krajach?

Może się odbić na całej Ukrainie, może na wschodzie Ukrainy, mogą być separatyzmy, może wybuchnąć wojna domowa. Może się przenieść do Polski, Rumuni i krajów w regionie. To jest bardzo niebezpieczna sytuacja.

Za czym, pana zdaniem, opowiedzą się mieszkańcy Krymu?

 Nie wiem... chyba za Rosją ale na rokowania jest za szybko.

Not.Ab

Jacek Bartosik – analityk, członek Rady fundacji Narodowe Centrum Studiów Strategicznych