Były prezydent Lech Wałęsa przysporzył nie lada kłopotu stacji TVN24. Jak się okazało – nie we wszystkim jest on zgodny z linią antypisowskich mediów i polityków. Myśleli zapewne, że Wałęsa powie to, co ma powiedzieć, a ten im zrobił niespodziankę.

Co wałęsa mówił zapytany o homoseksualistów?

„Mniejszość nie może wchodzić na głowę większości. Jak te demonstracje. Ja sobie nie życzę, żeby mniejszość, z którą się nie zgadzam, żeby moje dzieci, moje wnuki, bałamuciła”

- powiedział były prezydent na antenie TVN24.

I teraz pytanie – co powinna zrobić stacja? Niby ten Wałęsa nietolerancyjny, ale jednak uderza w PiS jak mało kto. 

dam/twitter,Fronda.pl