Wielkimi krokami zbliża się wyczekiwana przez wielu Polaków majówka. Wielu z nas liczy, że właśnie w tych dniach będziemy mogli nieco wypocząć, być może także spędzić czas przy grillu z najbliższymi. Jaka wobec tego pogoda czeka nas za tydzień? Według synoptyka IMGW-PIB można mieć nadzieję na ocieplenie, ale gorąco z pewnością nie będzie.

Jeszcze przed kilkoma dniami informowano, że weekend majowy upłynie pod znakiem wyjątkowo złej aury. Wygląda jednak na to, że nie będzie tak źle.

Według synoptyk IMGW-PIB Małgorzaty Tomczuk, pod koniec przyszłego tygodnia będzie nieco cieplej. Co prawda w piątek będą się pojawiać opady deszcz, ale temperatura maksymalna ma wynieść 15-16 stopni Celsjusza.

Sobota 1 maja będzie raczej słoneczna i można się spodziewać 12-13 stopni. Opady mogą wystąpić w środkowej oraz południowej części kraju. W górach mogą się nawet pojawić burze.

Niedziela ma nas przywitać podobną temperaturą, wietrznie może być na Pomorzu. 3 maja wiatr będzie jeszcze mocniejszy (maksymalnie do 59 km/h), a termometry mają wskazywać nie więcej niż 14 stopni. Zachmurzenia będą dosyć liczne.

Wygląda na to, że o słodkim lenistwie na łonie natury nie ma co marzyć. Można jednak mieć nadzieję chociaż na spacer w mniej wietrzne dni. Dobre i to!

dam/PAP,IMGW,Onet.pl