"Byli tacy „eksperci”, którzy twierdzili, że komisja utonie w papierach, ze nic się nie da zrobić. Dziś NSA uznał, że komisja może istnieć. To wielki sukces komisji i ludzi z nią współpracujących."- powiedział w rozmowie z dziennikarzami wiceminister sprawiedliwości i szef Komisji Weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji, Patryk Jaki. 

Zarówno przewodniczący, jak i członkowie Komisji, byli bardzo zadowoleni z decyzji Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jak podkreślił sekretarz stanu w resorcie sprawiedliwości, NSA jest kolejną ważną instytucją, która uznaje legalność i konstytucyjność Komisji. Wiceminister zwrócił jednocześnie uwagę, że pierwsze ustalenia Komisji pojawią się za kilka lat, tymczasem ta już w trzy miesiące zwraca majątek wart pół miliarda złotych. 

"Mówiono też, że komisja nic nowego nie odkryje, że wszystko jest jasne.Tymczasem co posiedzenie, to wychodzą nowe fakty: o słupach, o kontach za granicą, że ci co mieli w ratuszu o niczym nie wiedzieć, to jednak wiedzą. Komisja Weryfikacyjna jest nowym ciałem, jeśli się chce, to można wygrywać dla Polski!"- podkreślił Jaki. 

"My dzisiaj pokazujemy, że polskie państwo potrafi wygrać ze zorganizowaną przestępczą. Niech przestępcy wiedzą, że je rozliczmy. Ale pytam dziś telewizję TVN: po której stronie stoicie?"- pytał przewodniczący Komisji, odnosząc się do materiałów TVN24 na temat działania tego organu.

yenn/PAP, Fronda.pl