W rozmowie z portalem DoRzeczy.pl Jan Pospieszalski zauważa, że działania Zjednoczonej Prawicy w związku z coraz większą agresją środowisk LGBT wyglądają jak kapitulacja. Tymczasem wyborcy prawicowej partii mają prawo domagać się ochrony swoich podstawowych praw.  

Jan Pospieszalski podkreśla, że rewolucja, do jakiej dążą środowiska LGBT, jest wielkim zagrożeniem, które prowadzi do anarchii w życiu społecznym. Dlatego nie wolno pozwolić sobie na żadne kompromisy w tej ideologicznej wojnie.

Walczyć natomiast, zdaniem publicysty, należy na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze jest to obszar polityczny i takiej walki powinniśmy żądać od Zjednoczonej Prawicy. Następnie jest to obszar kulturowy, gdzie powinniśmy zadbać o powstawanie filmów i seriali ukazujących z jednej strony dobro, jakim jest normalna, wielodzietna rodzina; a z drugiej dramat, jakim jest rozwód, rozpad tradycyjnego modelu rodziny czy występująca często w związkach homoseksualnych przemoc. Powinny, dodaje, powstawać filmy opowiadające o tym, jak działa terror politycznej poprawności, w jaki sposób ideologia LGBT wprowadza cenzurę i niszczy wszystkich, którzy odważą się myśleć inaczej.

Niestety, zdaniem dziennikarza, Zjednoczona Prawica nie zdaje dziś egzaminu z tej walki:

- „Niestety, patrząc na to, co się dzieje, wygląda to tak, jakby faktycznie rządząca prawica odpuściła. Tymczasem jesteśmy w sytuacji wyjątkowej w skali Europy, a może nawet i świata. Polska jest dziś jedynym krajem, w którym wszyscy najważniejsi politycy obozu władzy, od prezydenta począwszy, mają zdolność przystępowania do sakramentu komunii świętej” – mówi Jan Pospieszalski.

- „Kulturowo wciąż jesteśmy krajem katolickim i konserwatywnym, w którym rodzina zajmuje poczesne miejsce. Dlatego też elektorat, czy to Zjednoczonej Prawicy, czy prezydenta Andrzeja Dudy, miał prawo oczekiwać, że właśnie w sprawie genderowej - antychrześcijańskiej rewolucji, władza zdecydowanie stanie po stronie rodziny, tradycji i normalnego społeczeństwa. Niestety obawiam się, że jest inaczej” – dodaje.

kak/DoRzeczy.pl