Jeżeli PiS wygra wybory, nastąpi rekonstrukcja rządu, najbardziej prawdopodobne jest, że premierem pozostanie Mateusz Morawiecki, ale kandydatem na szefa rządu może zostać też prezes PiS Jarosław Kaczyński - mówił Jarosław Gowin w Radiu Wrocław.

Wydaje mi się, że to jest rzecz bezdyskusyjna. Po pierwsze - nie wiadomo, kto będzie premierem. Mamy znakomitego lidera w rządzie, Mateusza Morawickiego, ale jest też potencjalnie druga kandydatura - czyli lidera całego obozu, prezesa Jarosława Kaczyńskiego, i myślę, że ci dwaj liderzy między sobą rozstrzygną, kto z nich będzie piastował urząd premiera - przekonywał polityk Porozumienia.

Jednocześnie Jarosław Gowin stwierdził, że można być niemal pewnym zmian na fotelach ministrów.

Natomiast nowa kadencja oznacza nowe wyzwania i jestem przekonany, że do mniej czy dalej posuniętej rekonstrukcji dojdzie - podkreślił.

Pan prezes wielokrotnie odżegnywał się od planu objęcia funkcji premiera, ale jeżeli 13 października o godzinie 21, okaże się, że to nam Polacy ponownie powierzają ster rządów, rozpoczniemy rozmowy. Dzisiaj nie widzę żadnego trzeciego potencjalnego kandydata na premiera. Najbardziej prawdopodobna jest kontynuacja misji przez Mateusza Morawieckiego - dodał.

mor/Radio Wrocław/Fronda.pl