Poziom bezczelności wypowiedzi osób publicznych czasem przekracza wszelkie granice. Tak też się stało w przypadku wypowiedzi prof. Zolla, który pomysł jawności majątkowej sędziów i prokuratorów porównał do ukrzyżowania Chrystusa. Chrystusa, który był najbardziej niewinnym człowiekiem na świecie. Jeśli sędziowie i prokuratorzy uważają się za równie niewinnych, skąd opór przed oświadczeniami majątkowymi?

Oto wypowiedź prof. Zolla:

"Jesteśmy przyzwyczajeni do takich ataków, szczególnie pana Kaczyńskiego, ale w ogóle przedstawicieli PiS, którzy w sposób bardzo populistyczny mówią o potrzebie kontroli społecznej nad Sądem Najwyższym. Tylko chciałbym nawiązać… Może to przemówi do pana Kaczyńskiego: był kiedyś taki proces, w którym lud krzyczał” Ukrzyżuj go!”. Ten, który decydował, dał władzę ludowi. Trzeba uważać z takim pobudzaniem sądownictwa ludu. Musi być organ, który wydaje orzeczenia ostateczne i nie podlega kontroli"

 dam/Fronda.pl