Brukiew jest rośliną traktowaną w Polsce po macoszemu. Jej uprawy są rzadkie, a dostanie jej w sklepie graniczy z cudem. O istnieniu tej rośliny wiedzą chyba tylko studenci biologii, wegetarianie i zwolennicy żywności ekologicznej. Dlaczego tak się dzieje? Warzywo to na pewno nie jest gorsze od innych kapustnych, olśniewając bogactwem antyoksydantów i minerałów. Jak zatem włączyć brukiew do codziennej diety?

Brukiew, zwana karpielą (Brassica napus L. var. napobrassica), jest jedną z odmian kapusty rzepak, należącą do rodziny kapustowatych. Powstała ze skrzyżowania kapusty liściowej z rzepą. Jest rośliną wyłącznie uprawną – nie rośnie dziko. Jej część jadalną stanowi zgrubienie korzenia, które może mieć kształt kulisty lub wydłużony i barwę jasnożółtą z fioletowym nalotem. Jest hodowana zarówno jako pasza dla zwierząt jak i warzywo. Jej smak jest ostry – przypomina nieco rzodkiewkę lub kalarepę. Pochodzi z Rosji lub Skandynawii. Obecnie uprawia się ją w Kanadzie, Francji, Anglii, Irlandii, Ameryce Północnej, Argentynie, Indiach i Japonii. W naszym uprawy brukwi są sporadyczne.

Brukiew – odporne na mrozy i łatwe w uprawie warzywo

Brukiew uprawia się bardzo łatwo ze względu na nieskomplikowane wymagania glebowe, dość krótki czas wegetacji, wysoką plenność oraz trwałość w przechowywaniu. Jest odporna na mróz i nie potrzebuje wiele nawożenia. Wyróżnia się jej trzy odmiany: wilhemsburska (kulisty korzeń, żółty miąższ, zielona główka), hoffmana żółta (wydłużony korzeń, żółty miąższ, fioletowa główka) i nadmorska (kulisto-owalny korzeń, żółta skórka, miąższ kremowo-żółty).

Brukiew jest rośliną dwuletnią – w pierwszym roku wytwarza liście i korzeń spichrzowy, w drugim zaś wypuszcza pędy kwiatostanowe, na których później tworzą się nasiona. Nie potrzebuje dużo ciepła do wzrostu. Jej nasiona kiełkują już w temperaturze między 2 a 3o C. Jest jednak dość wrażliwa na suszę, przez co wymaga dużej wilgotności powietrza i odpowiednio nawilżonej gleby. Należy pamiętać o jej regularnym podlewaniu.

Brukiew wciąż czeka na swoje 15 minut sławy

Brukiew jest dość młoda. Jej historia zaczęła się w czasach nowożytnych, a dokładnie w XVII-wiecznej Europie. Prawdopodobnie jako pierwsi zaczęli ją uprawiać Skandynawowie. Była wówczas pokarmem nie tylko dla ludzi, lecz także paszą dla zwierząt domowych. W wieku XIX roślina ta trafiła do Stanów Zjednoczonych i Kanady, gdzie jest uprawiana do dzisiaj. W polskiej medycynie ludowej brukiew stosowano jako środek wykrztuśny, moczopędny, pobudzający trawienie i regulujący pracę tarczycy. Sok z tej rośliny był znany ze względu na właściwości odtruwające i wzmacniające odporność. Krążyły również legendy o cudownym działaniu brukwi na włosy oraz problemy skórne. Dodawano ją także do dań mięsnych, zup i przetworów. Największą popularność brukiew zyskała w trakcie I i II wojny światowej, jako pokarm dla ludu. Z czasem została wyparta przez ziemniaki. Po dziś dzień warzywo to uprawia się pod nazwą „kwaki” w niewielkich gospodarstwach rolnych na Podbeskidziu, chociaż wciąż pozostaje ono w cieniu słynnych kartofli i rzepy.

Warzywo dla koneserów

Obecnie brukiew jest warzywem szczególnie cenionym przez entuzjastów ekologicznej żywności, wegan, wegetarian i osoby na diecie, jako że jest sycąca, a jednocześnie niskokaloryczna (100 gramów to tylko 37 kcal). Znajdziemy w niej także imponujący zestaw witamin: A, B1, B2, B5, B6, B9, B12, C, D, K, składniki mineralne takie, jak wapń, fosfor, sód, żelazo, magnez, cynk, miedź, siarka, a także błonnik pokarmowy, karoten, rutynę, cukry i białka.

Skarbnica przeciwutleniaczy

Jedną z największych zalet brukwi jest to, że zawiera w sobie unikalny zestaw przeciwutleniaczy – glukozynolanów. Te bogate w siarkę związki są szczególne ważne ze względu na to, że potrafią hamować wzrost guzów nowotworowych w organizmie. Co więcej, obecne w tej roślinie karotenoidy oraz witamina C pomagają nam zwalczać wolne rodniki, zapobiegając mutacjom zdrowych komórek. Wysoka zawartość przeciwutleniaczy w tym warzywie zapobiega też przedwczesnemu starzeniu, poprawia wzrok i pobudza nasze tkanki do regeneracji.

Sposób na ładną figurę

Jak wszystkie warzywa kapustne, brukiew jest zasobna w błonnik. Każda porcja zapewnia nam przynajmniej 12 procent dziennego zapotrzebowania na ten składnik. Dzięki niemu możemy regularnie trawić, a nasz układ pokarmowy jest wolny od chorób. Błonnik sprawia też, że szybko osiągamy poczucie sytości i nie mamy szans na przejadanie się, dlatego jest wskazany w dietach redukcyjnych.

Brukiew na wzmocnienie

Jedna porcja brukwi zapewnia nam ponad połowę dziennego zapotrzebowania na witaminę C. Jak wiadomo, jest ona niezbędna w wielu procesach fizjologicznych, w tym stymulacji układu odpornościowego do produkcji białych krwinek. Co więcej, kwas askorbinowy wspiera produkcję kolagenu przez naszą skórę, a także przyczynia się do gojenia ran i uszczelniania naczyń krwionośnych. Może również zmniejszyć ryzyko wystąpienia raka jelita grubego.

Brukiew i potas

Zawarty w brukwi potas jest niezwykle cennym składnikiem. Może przyczynić się do obniżenia ciśnienia i łatwiejszego przepływu krwi. Jednocześnie minerał ten zmniejsza poziom złego cholesterolu, przez co zapobiega miażdżycy, zawałowi serca i udarowi mózgu.

Źródło cennego białka

Brukiew jest świetną propozycją dla wegetarian, jako że jest cennym źródłem białka roślinnego. Jak wiadomo, białka i aminokwasy stanowią budulec nowych komórek i są niezbędne do prawidłowego rozwoju, wzrostu, skurczów mięśni i wielu innych ważnych procesów fizjologicznych.

Jak zastąpić ziemniaki brukwią?

Brukiew nie jest obecnie zbyt popularnym warzywem w naszym kraju. Większość ludzi wciąż kojarzy ją z ubóstwem i głodem panującym w czasach wojny i niezbyt chętnie umieszcza ją na talerzu. Z tego względu warzywo ciężko znaleźć w sklepach i podaje się je głównie zwierzętom w formie paszy. Brukiew można jednak stosować w roli wartościowego zamiennika ziemniaków, dodając ją do wielu dań i placków warzywnych. Jesienią i zimą sprawdzi się jednak najlepiej jako baza aromatycznej, rozgrzewającej zupy.

Składniki (porcja dla 2 osób):

1 duża brukiew

1 cebula

3 strączki kardamonu

łyżka syropu z agawy

350 ml bulionu

łyżka oliwy z oliwek

tymianek, pieprz

Przygotowanie

Brukiew obieramy i kroimy w kostkę, a cebulę siekamy w plasterki. Strączki kardamonu otwieramy i wysypujemy z nich ziarna do miski. Oliwę rozgrzewamy w dużym garnku, podsmażając cebulę i dorzucając brukiew. Do całości dolewamy łyżkę syropu z agawy, po czym dokładnie mieszamy. Następnie wszystko przykrywamy i zostawiamy na około 20 minut, gotując na małym ogniu, aż brukiew nabierze złotego koloru. Po tym czasie zalewamy wszystko bulionem i zagotowujemy aż brukiew będzie miękka. Danie doprawiamy szczyptą pieprzu i tymianku. Gdy powstała mieszanka wystygnie, wlewamy ją do blendera i miksujemy. Zupę możemy podawać ze świeżym pieczywem pełnoziarnistym. Smacznego!

Tekst ze strony EKOLOGIA.PL

 

POTRAWY

Zupa

Polecana w profilaktyce antyrakowej

 

2 marchewki

2 ziemniaki

1 brukiew

Cebula

2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju nierafinowanego

Liść laurowy, ziele angielskie, pieprz, sól, kminek, kolendra

W garnku rozgrzać oliwę, wrzucić pokrojona cebule i przyprawy. Podsmażyć na małym ogniu, dodać pokrojona w plastry marchewkę i w kostkę brukiew, wymieszać, zalać woda i dodać pokrojone ziemniaki i przyprawy. Gotować na małym ogniu 30 min.

 

Surówka na problemy z tarczyca

(brukiew reguluje poziom jodu w organizmie)

 

1 brukiew

zielona pietruszka

łyżka startego chrzanu

1\2 kubka śmietany

Sok z 1\2 cytryny

Sól, cukier trzcinowy

 

Brukiew zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Śmietanę wymieszać z sokiem z cytryny, cukrem i chrzanem. Wymieszać z pokrojona brukwią. Na koniec dodać posiekana natkę pietruszki, podawać do obiadu lub jako przekąskę.

 

Placki

3 części brukwi

1 część ziemniaków

3 jajka

2-3 łyżki mąki

gęsty jogurt

świeże zioła, sól, pieprz,

Brukiew i ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach.

Do startych warzyw dodać dużo ulubionych świeżych, pokrojonych ziół.

Smażyć na gorącym oleju do zrumienienia z obu stron

Można podawać z jogurtem

 

Sok z brukwi działa oczyszczająco, odflegmia, wzmacnia wszystkie organy szczególnie płuca i śledzionę.

Dobrze jest go łączyć z innymi sokami, również dlatego ze jest bardzo gesty i wzmacnia się jego lecznicze działanie.

Razem z sokiem z kapusty białej leczy płuca i wątrobę

W polaczeniu z sokiem z marchwi oczyszcza organizm i odśluzowuje śledzionę

W polaczeniu z sokiem z selera oczyszcza i wzmacnia nerki.

 

Danie z liści brukwi

Liście brukwi oczyścić, pokroić i lekko podgotować. Odlać wodę. Na patelni rozgrzać olej, wrzucić liście brukwi i dusić ok. 15 min. Następnie dodać przeciśnięty przez praskę czosnek i papryczkę chili. Posolić do smaku. Można dodać oliwki i podawać z makaronem lub jako przystawkę.

 

Przepisy ze strony SEKRETY-ZDROWIA.ORG

 

PLACKI Z BRUKWI I CUKINII.

 

Składniki:

 

-brukiew -100g

-cukinia -200g

-jajko -2szt

-mąka -50g

-sól, pieprz czarny, gałka

 

Sposób przygotowania:

 

-Cukinię i brukiew obieramy.

-Trzemy na drobno.

-Dodajemy jajka i mąkę.

-Doprawiamy.

-Mieszamy.

-Smażmy na oleju.

 

PRZEPIS OD: ZDANIEMSZEFAKUCHNI.BLOGSPOT.COM

 

FRYTKI Z BRUKWI

Pyszne frytki domowej roboty. Z piekarnika, a do tego gotowe w kwadrans!

Tradycyjny ziemniak nie musi być jedynym warzywem, z którego można przygotować pyszne frytki. Zdecydowałem się na równoczesne przygotowanie frytek z brukwi i batata, ale równie dobrze możesz poprzestać na jednym z tych warzyw (albo użyć np. pietruszki).

Batat jest dość słodki, a frytki z niego przygotowane są bardziej miękkie. Brukiew zachowuje sprężystość i lekko orzechowy smak. Obydwa rodzaje frytek różnią się zarówno pod względem smaku, jak i konsystencji, a przez to całość jest po prostu ciekawsza.

 

Składniki:

 

-1 średni batat

-1/2 brukwi (brukiew jest generalnie sporych rozmiarów)

-oliwa z oliwek

-pimenton (wędzona papryka)

-sól gruboziarnista

 

Kawałki warzyw powinny być konkretne, wyraźnie większe niż te zwykle serwowane w popularnych przybytkach masowego żywienia, zwanych potocznie fast foodami. Właśnie takie spore i grube frytki podaje się na przykład w restauracjach we Francji.

Frytki będą doskonałe jako samodzielna przekąska, ale równie dobrze sprawdzą się jako dodatek do drobiu czy ryb.

 

1. Rozgrzej piekarnik do temperatury 200 stopni.

2. Obranego batata pokrój po skosie na plastry, a następnie na grube frytki.

3. Brukiew pokrój na plastry i na grube frytki.

4. Wrzuć frytki do miski, wlej trochę oliwy extra vergine i dodaj wędzoną paprykę. Dokładnie wymieszaj dłońmi.

5. Na blasze rozłóż papier do pieczenia, a na nim wyłóż pojedynczą warstwę frytek.

6. Piecz do momentu, aż warzywa zmiękną (ok. 15-20 minut). Jeśli używasz elektrycznego piekarnika, w połowie pieczenia wyłącz dolną grzałkę, aby frytki za bardzo nie przypiekły się od spodu.

7. Gotowe frytki posyp solą gruboziarnistą.

 

Smacznego!

 

Przepis ze strony FACETIKUCHNIA.COM.PL