Każda sprawująca władzę partia miewa co pewien czas kłopoty oraz przeżywa kryzysy, które stara się nagłośnić i jak najlepiej wykorzystać dla własnego interesu politycznego opozycja, zwłaszcza jeżeli dysponuję sporą liczbą sprzyjających jej i wpływowych mediów.

Najgorsze dla rządzących jest nagromadzenie kilku poważnych problemów w tym samym czasie. Każdy z nich z osobna byłby łatwy do rozwiązania, ale ich kumulacja jest groźna i wymaga nie lada sprawności tak politycznej jak medialnej. Właśnie w takich okolicznościach można najlepiej ocenić skuteczność oraz wewnętrzną spójność danego ugrupowania.

Pisząc powyższe mam na myśli trudną sytuację, w jakiej znalazła się obecnie Zjednoczona Prawica. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale niewątpliwie coś zaczyna zgrzytać w dobrze do tej pory funkcjonującym obozie rządzącym i Jarosław Kaczyński powinien jak najszybciej przejść do ofensywy.

Jerzy Bukowski