Rząd premiera Mateusza Morawieckiego przyjął na dzień przed Wigilią projekt ustawy budżetowej na rok 2020. Nie przewiduje się w nim deficytu; wpisano też coroczną - sic - wypłatę 13 emerytury.

 

Projekt budżetowy jest w istocie powtórzeniem projektu przygotowanego przez rząd już we wrześniu. Należało go przyjąć ponownie ze względu na wybory parlamentarne. Tak samo jak projet z września, także ten nie przewiduje żadnego deficytu. To oznacza, że wydatki i dochody państwa będą takie same. Polska nie będzie się musiała zadłużać.

Przedstawiając wynik poniedziałkowych obrad rządu premier Morawiecki podkreślił, że w projekcie budżetu zawarto coroczną wypłatę 13. emerytury dla emerytów i rencistów.

Premier podał też, że od marca emerytury i renty wzrosną o ustawowy wskaźnik waloryzacji. Kwota podwyżki będzie nie mniejsza od 70zł. Najniższe emerytury zostaną podniesione do 1200zł, podobni jak renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renty rodzinne oraz renty socjalne. Renta z tytułu częściowej niezdolności do pracy wyniesie 900zł.

Morawiecki wskazał, że w budżecie zawarto oczywiście środki na wypłatę świadczenia 500+ również na pierwsze dziecko, a także obniżkę dwóch podatków: całkowity brak podatku PIT dla młodych do 26. roku życia oraz obniżony PIT z 18 do 17 proc. dla wszystkich pracujących.

Dodatkowo w budżecie zwiększono nakłady na ochronę zdrowia.

Według projektu budżetu na rok 2020 dochody państwa wyniosą 429,5 mld zł.

bsw/tvp info