Wojewódzki Sąd Administracyjny odmówił prezydent Warszawy wstrzymania kar grzywny nakładanych za nią za unikanie stawiennictwa na komisji weryfikacyjnej do spraw reprywatyzacji. Oznacza to, że Hanna Gronkiewicz-Waltz musi zapłacić. 

O decyzji WSA poinformował na Twitterze wiceminister sprawiedliwości oraz szef komisji, Patryk Jaki. Polityk ujawnił również pismo, w którym sąd informuje o odmowie wstrzymania zaskarżonego postanowienia. 

„To kolejne po sądach cywilnych, Naczelnym Sądzie Administracyjnym, decyzji Urzędu Skarbowego-zwycięstwo #KomisjaWeryfikacyjna. HGW musi płacić”- napisał wiceminister na Twitterze.

Prezydent Warszawy została dotychczas ukarana już sześć razy. Każda z sześciu kar wynosiła 3 tysiące złotych, a powodem ukarania wiceprzewodniczącej PO było niestawienie się przed komisją weryfikacyjną. Na początku września komisja oddaliła wnioski Hanny Gronkiewicz-Waltz o uchylenie czterech grzywien. W połowie września Urząd Skarbowy dokonał egzekucji należności wynikających z tych kar. Zajął 12 tys. złotych wraz z odsetkami i kosztami egzekucyjnymi z prywatnego rachunku bankowego prezydent Warszawy. Uzyskaną kwotę przekazano komisji. Pieniądze te stanowią dochód budżetu państwa. 

Z kolei na początku bieżącego miesiąca Naczelny Sąd Administracyjny oddalił wnioski Gronkiewicz-Waltz dotyczące sporu kompetencyjnego w kwestii reprywatyzacji między Ratuszem a kierowaną przez wiceministra Jakiego komisją weryfikacyjną. Według NSA, kompetencje obu organów są w istocie zbliżone, choć nie tożsame. 

yenn/PAP, Fronda.pl