Skład rządu przedstawili dziś prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński oraz nowa premier Beata Szydło. Kaczyński podkreślał, że nie było żadnych wątpliwości co do stanowiska premiera i zdementował wszelkie pogłoski o zgrzytach w partii w tym zakresie.
 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński i kandydatka tej partii na premiera Beata Szydło na wspólnej konferencji prasowej po Komitecie Politycznym zaprezentowali skład nowego rządu.

W siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Nowogrodzkiej dziś w południe zebrał się Komitet Polityczny partii, który zatwierdził ministrów mających wejść w skład gabinetu Beaty Szydło.

"Nie ma żadnej niespodzianki jeśli chodzi o Prezesa Rady Ministrów na który została wyznaczona przez partię pani Beata Szydło" – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński. Jak dodał, Szydło ma poparcie nie tylko partii, ale także Polaków i samego prezydenta Andrzeja Dudy.

Prezes PiS odniósł się do medialnych spekulacji mówiących o wewnętrznych sporach w obozie Zjednoczonej Prawicy, które uwydatniły się w procesie tworzenia rządu, o wybieraniu ministrów za plecami Szydło i potajemnych spotkaniach z prezydentem:

"To wszystko wyssane z palca" – przekonywał.

"Rozmawialiśmy o rządzie przez kilka dni. To była ciężka praca" – mówił Kaczyński. Jak dodał, skład rządu został skonsultowany z prezydentem w piątek.

emde/telewizjarepublika.pl