KACZYŃSKI NIE DOSTAŁ, INNI DOSTALI: w ścisłej okolicy ul. Srebrnej powstało lub powstaje aż 5 innych wieżowców zbudowanych na „wuzetkach”!” - pisze na Facebooku stowarzyszenie Miasto Jest Nasze.

Odnosi się ono tym samym do wczorajszego tekstu „Gazety Wyborczej”, którego celem miało być uderzenie w prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, choć najprawdopodobniej odniesie skutek odwrotny do założonego.

Kaczyński w nagraniu, które ujawnia GW opowiada, że konieczne jest wstrzymanie projektu budowy dwóch 190-metrowych wież u zbiegu ulic Towarowej i Srebrnej, ponieważ nieprzychylny jest jej warszawski ratusz, w którym rządzi PO. Prezes PiS podkreśla, że o ile PiS nie wygra wyborów, nie ma mowy o budowie wieżowców.

Miasto Jest Nasze komentując sprawę pisze:

Coś nie mogliśmy uwierzyć w te deklaracje polityków PO, że „nie wydaliby zgody na taki budynek w tej okolicy”. Więc sprawdziliśmy: Ratusz w ostatnich latach wydał „wuzetki” na 5 innych wieżowców w okolicy Srebrnej. Czy „wuzetka” dla #KTower była blokowana z przyczyn politycznych? Nie dowiemy się, ale nas bardziej interesuje coś innego: jak na dłoni widać, że wuzetki to patologiczny mechanizm”.

I dalej:

Pozwala uznaniowo wydawać lub blokować zgodę na budowę wieżowca. To zwiększa ryzyko korupcji i upolitycznienia procesu rozwoju miasta. „swoi” zbudują wieżowce gdzie chcą, „obcy” będą blokowani. Kaczyński chciał korzystać z tego samego mechanizmu- przyznał to wprost na taśmach”.

Stowarzyszenie apeluje do wszystkich sił politycznych, aby te wyciągnęły wnioski z „taśm Kaczyńskiego”:

Jest on prosty: skończmy z patologią wuzetek, wzmocnijmy dokumenty planistyczne w których tworzeniu uczestniczą urbaniści i mieszkańcy. O rozwoju miasta nie można decydować w zaciszu gabinetów!”.

dam/Facebook,Fronda.pl