Dlaczego Donald Tusk milczy w sprawie kryzysu migracyjnego? Według Jarosława Kaczyńskiego może chodzić o... przesłuchanie prokuratorskie.

Wreszcie ,,udało się uchronić [kraj] przed szaleńczym narażaniem bezpieczeństwa obywateli i w gruncie rzeczy nieskuteczną akcją'' przymusowej relokacji imigrantów, ocenił w rozmowie z ,,Gazetą Polską'' prezes PiS Jarosław Kaczyński. w ten sposób polityk odniósł się do zakończenia wymyślonego przez Brukselę i prawdopodobnie popieranego przez Berlin programu, w ramach którego każdy kraj unijny miał przyjąć z góry określoną liczbę nielegalnych migrantów napływających do Włoch i Grecji. Ten program już oficjalnie został zakończony, nie odnosząc żadnego skutku.

Jarosława Kaczyńskiego dziwi jednak, dlaczego Donald Tusk, szef Rady Europejskiej, w tej sprawie nie zabiera dziś głosu. ,,iektórzy twierdzą, iż są nim przesłuchania prokuratorskie''- powiedział. ,,Być może Donald Tusk zorientował się, jak dużo wiedzą o jego rządach prokuratorzy i ten fakt wpłynął na ograniczenie jego aktywności'' - dodał Kaczyński.

mod/gazeta polska