W jednym z ostatnio udzielonych wywiadów Jarosław Kaczyński powiedział, że w sądownictwie "szerzy się lewactwo".

W wywiadzie dla portalu onet.pl Jarosław Kaczyński pytany był o planowane zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa. Powiedział, że "KRS powstało w 1989 r., zostało powołane przez ostatni PRL-owski Sejm jako oczywisty instrument utrwalenia postkomunizmu w sądownictwie. Według naszej oceny sądy to jedna z twierdz postkomunizmu w Polsce".

Dla prezesa PiS "Na czele jest tu Sąd Najwyższy, który ma naprawdę spory dorobek, jeśli chodzi o ochronę ludzi służących dawnemu systemowi, ale także wiele bardzo wątpliwych wyroków". Według Kaczyńskiego "Jednocześnie szerzy się tam lewactwo i podległość w stosunku do sił zewnętrznych wobec Polski".

krp/wiadomosci.onet.pl, Fronda.pl