W ubiegłym tygodniu na wniosek premier Beaty Szydło miała miejsce dymisja szefów służb cywilnych. Niejasna była przyszłość szefa CBA Pawła Wojtuniuka, który uchodził nawet wśród części prawicowej opinii publicznej za kompetentnego. Wiadomo jednak, że Mariusz Kamiński podjął inną decyzję i Wojtuniuk straci stanowisko. TVN24 podaje, że najbardziej prawdoodobnym następcą Wojtuniuka jest Ernest Bejda, wcześniej pełniący funkcję zastępcy Kamińskiego w CBA.

Oficjalnym powodem utraty stanowiska przez Wojtuniuka ma być wszczęte przez ABW śledztwo w sprawie certyfikatów bezpieczeństwa Wojtuniuka. Wiadomo jednak, że Kamiński i Wojtuniuk nie darzą się sympatią, co mogło mieć kluczowe znaczenie.
Wojtuniuk może zosdtać odwołany na podstawie jednego z paragrafów artykułu ustawy o CBA. O cofnięciu mu certyfikatu decyduje szef ABW. Jego obowiązki pełni od tygodnia prof. Piotr Pogonowski, bliski współpracownik Kamińskiego.

kad/tvn24.pl