Kard. Raymond Burke powiedział, że odczyt kard. Kaspera jest bardzo problematyczny. „Ufam, że błąd” kard. Kaspera zbliżenia się do tej problematyki „będzie widoczny wyraźniej” – powiedział amerykański hierarcha. Zaznaczył, że na temat odczytu kard. Kaspera wśród kardynałów rozgorzała „oczywista” dyskusja. Wygłoszenie odczytu nie oznacza też żadną miarą, że „wszyscy kardynałowie przyjęli go dobrze”.

Kard. Burke zapewnił, że w przypadku rozmów na temat dopuszczenia rozwodników do sakramentów nie chodzi o „pojęcie prawdy, które może się rozwinąć z biegiem czasu”. Chodzi tu „o własne słowa Jezusa w Ewangelii” i o to, że Chrystus uczył o „nierozerwalności małżeństwa”.

Dodatkowo kard. Burke wypowiedział się przeciwko uproszczeniu procesu stwierdzania nieważności małżeństwa. Jego zdaniem „musi być jasne”, że proces stwierdzania nieważności nie jest zwykłą procedurą, ale procesem „istotowo związanym z prawdą nauczania” Kościoła. Kard. Burke zacytował też słowa Jana Pawła II, który ostrzegał przed „fałszywym miłosierdziem, które nie troszczy się o prawdę i dlatego nie może służyć miłości bliźniego, której szczególnym celem jest uratowanie duszy”.

pac/kath.net