Kardynał Raymond Leo Burke jasno wypowiedział się na temat nieudzielania Komunii katolickim politykom, którzy popierają aborcję. Jak podkreślił, to nie kara, a przysługa.

Słowa kardynała padły w rozmowie na antenie Fox News. Stwierdził w niej, że amerykańscy liderzy w rządzie, którzy nie są katolikami, przekonani byli o tym, że zmieniła się nauka Kościoła w kwestii aborcji czy małżeństw jednopłciowych. Powód? Fakt, że wielu katolików na Kapitolu regularnie tego typu ustawodawstwo wspiera.

„To jest skandal” - powiedział zdecydowanie kardynał. Dodał, że politycy tacy jak choćby Joe Biden nie powinni przystępować do Eucharystii, ponieważ „nie są w komunii z Chrystusem”. Jak podkreślił – nie jest to kara:

„W rzeczywistości wyświadcza się tym ludziom przysługę, kiedy się im mówi: Nie przystępuj. Ponieważ jeśli przystępują [do Komunii] popełniają świętokradztwo”.

Kard. Burke jasno też odpowiedział, że nie jest wrogiem papieża Franciszka i nie ma „nic dalszego od prawdy”.

dam/pch24.pl,Fronda.pl