- Wylej swego Ducha na nasz naród i na cały świat, aby ci, których zjednoczyła walka z chorobą, zjednoczyli się także w uwielbieniu Ciebie, Stwórcy wszechświata i gorliwie walczyli również z wirusem grzechu, który niszczy ludzkie serca – modlił się kard. Stanisław Dziwisz w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. - Bóg zawsze jest blisko. Nawet wtedy, kiedy nie potrafimy tej bliskości dostrzec i jej zrozumieć – mówił krakowski metropolita senior w czasie homilii Mszy św. transmitowanej z Łagiewnik przez TVP1.

– Powierzmy Bogu wszystkie niepokoje i pragnienia naszych serc. W sposób szczególny prośmy Pana życia, by ochronił nas wszystkich, naszą ojczyznę i świat cały od nieszczęść związanych z pandemią koronawirusa – modlił się na początku Mszy św. kard. Dziwisz.

W czasie homilii kardynał zauważył, że liturgia Słowa środy III tygodnia Wielkiego Postu przypomina o trzech wielkich prawdach, które okazują się wielką pomocą w przeżywaniu czasu próby jaki obecnie stał się naszym wspólnym, światowym udziałem. Pierwsza jest prawda o bliskości Boga.

– Ta bliskość, doświadczalna bliskość, jest fundamentem całej wiary Żydów i chrześcijan, naszego wspólnego dziedzictwa. W samym sercu niepokoju i niepewności jakich doświadczamy dzisiaj, Pismo przypomina, że Bóg zawsze jest blisko. Nawet wtedy, kiedy nie potrafimy tej bliskości dostrzec i jej zrozumieć – mówił kardynał i zwracał uwagę, że być chrześcijaninem oznacza otworzyć się na tajemniczą bliskość Boga, uwierzyć w nią, szczególnie w takich momentach, kiedy rzeczywistość zdaje się jej nie potwierdzać. – Bliskości Boga może doświadczyć bowiem jedynie ten, kto zdecyduje się wierzyć – podkreślał.

Druga jest prawda o pamięci. – Pamięć o dziełach Boga między nami to fundament naszego duchowego życia i pokoju, również w czasie trudnym, tak jak ten, który przeżywamy obecnie. Modlimy się o to, aby obecny czas stał się czasem ćwiczenia naszej pamięci, przypomnienia o bliskości Boga, jaka stała się naszym udziałem w trudnych doświadczeniach przeszłości – mówił kard. Dziwisz.

Metropolita senior jako trzecią rzeczywistość, która jest pomocna w trudnym czasie wskazał na przykazania. – Przykazania są wyrazem czułej obecności, miłosiernej bliskości Boga w stosunku do każdego z nas. Dlatego są naszą chlubą, naszym bogactwem, naszą najcenniejszą mapą drogową pozwalającą odnaleźć drogę do domu Ojca – mówił kardynał podkreślając, że ta droga jest jednocześnie drogą do pełnego, pięknego, szczęśliwego człowieczeństwa. – Kto wierzy w bliskość Boga, komu własna pamięć przypomina Jego bliskość w tym rodzi się spontanicznie pragnienie podążania drogami świętej i życiodajnej mądrości Boga – podsumował metropolita senior.

Kard. Dziwisz przypomniał, że 17 sierpnia 2002 r., konsekrując nowe Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, papież Jan Paweł zawierzył losy całego świata Bożemu Miłosierdziu. – Powracamy do tego pamiętnego wydarzenia w tych dniach zaniepokojenia, ogarniającego całe narody, bo chcemy powrócić do źródeł naszej wiary, nadziei i miłości. Świętym Papieżem kierowała wiara, intuicja i przekonanie, że nasz niespokojny świat nie znajdzie ocalenia bez Boga, poza Bogiem, który przecież dzierży losy wszechświata, losy ziemi, losy każdego narodu i każdego człowieka. Stąd dokonany tu akt zawierzenia nie był zwykłą pobożną praktyką, ale prorockim gestem, ważnym dla teraźniejszości i przyszłości nas wszystkich – mówił kardynał.

Metropolita senior zwrócił uwagę, że w dzisiejszych czasach trzeba powracać do przesłania o Bożym Miłosierdziu, które z Łagiewnik rozeszło się na świat. – W świetle tego, co przeżywamy obecnie, warto na nowo odczytywać prorocze słowa Jana Pawła II: „Nie lękajcie się!” – apelował kardynał o ponowne otwarcie na przyjęcie nieprzemijającej prawdy o miłosiernym i wiernym Bogu, który jest zawsze z nami, również i zwłaszcza w trudnych chwilach. – Powtarzajmy zawsze: Jezu, ufam Tobie! – zakończył homilię kard. Dziwisz.

W miejsce modlitwy wiernych metropolita senior odczytał modlitwę „zawierzenia miłosierdziu Bożemu w obliczu pandemii koronawirusa”:

Wszechmogący Boże, w obliczu pandemii, która dotknęła ludzkość, z nową gorliwością odnawiamy akt zawierzenia Twemu miłosierdziu, dokonany przez św. Jana Pawła II. Tobie, miłosierny Ojcze, zawierzamy losy świata i każdego człowieka. Do Ciebie z pokorą wołamy.

Spraw, aby ustała pandemia koronawirusa. Błogosław wszystkim, którzy trudzą się, aby chorzy byli leczeni, a zdrowi chronieni przed zakażeniem. Przywróć zdrowie dotkniętym chorobą, dodaj cierpliwości przeżywającym kwarantannę, a zmarłych przyjmij do swego domu. Umocnij w ludziach zdrowych poczucie odpowiedzialności za siebie i innych, aby przestrzegali koniecznych ograniczeń, a potrzebującym nieśli pomoc. Odnów naszą wiarę, abyśmy trudne chwile przeżywali z Chrystusem, Twoim Synem, który dla nas stał się człowiekiem i jest z nami każdego dnia. Wylej swego Ducha na nasz naród i na cały świat, aby ci, których zjednoczyła walka z chorobą, zjednoczyli się także w uwielbieniu Ciebie, Stwórcy wszechświata i gorliwie walczyli również z wirusem grzechu, który niszczy ludzkie serca.

Ojcze przedwieczny, dla bolesnej męki i zmartwychwstania Twojego Syna, miej miłosierdzie dla nas i całego świata.

Maryjo, Matko Miłosierdzia, módl się za nami.

Św. Janie Pawle, św. Faustyno i wszyscy święci, módlcie się za nami. Amen.

Na zakończenie Eucharystii odśpiewano Suplikacje.

bsw/Diecezja.pl