- W diecezji krakowskiej jest tylko jeden ksiądz skazany za pedofilię nieprawomocnym wyrokiem. Trzy wypadki sprawdzamy Podkreśla, że w jego diecezji służy ponad 2200 księży - mówił metropolita krakowski, wyjaśniając, że uogólniono błędy jednostek, a zapomniało się o całości. - Łatwiej pokazać błędy niż dobro. Ludzie są bardziej zainteresowani skandalami. 

Kardynał dodał jednak, że "jak trzeba, to trzeba i przeprosić".

Ksiądz kardynał Dziwisz nie zgodział się również z opinią wyrażoną przez zmarłego rok temu kardynała Martiniego, który powiedzieł: "Nasza kultura się postarzała, nasze kościoły są wielkie, nasze klasztory są puste, a aparat biurokratyczny Kościoła rośnie. Nasze obrzędy i nasze stroje są zbyt wystawne". Kardynał Dziwisz na dowód swojej opinii mówi: "w tym roku mamy o 100 kleryków więcej niż w zeszłym roku. Seminaria wcale nie pustoszeją. Nie zauważamy, żeby ludzie odchodzili od Kościoła. Zobaczymy, są teraz liczenia. Mniej więcej się utrzymuje ta sama ilość ludzi, którzy są w Kościele, którzy są praktykującymi katolikami. To widać zwłaszcza przed Bożym Narodzeniem, przed Wielkanocą, gdzie ludzie przyjeżdżają z zagranicy, żeby się wyspowiadać, żeby się przygotować."

SM/RMF FM