Głosząc kazanie z okazji święceń prezbiteratu w seminarium Saint-Vincent-de-Paul w Courtalain, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary kard. Gerhard Müller nawiązał do wizji kapłaństwa głoszonej w ramach niemieckiej Drogi Synodalnej. Hierarcha wskazał, że odznacza się ona błędami charakterystycznymi dla teologii Marcina Lutra.

Niemiecki teolog podkreślił, że interpretacja Pisma Świętego i Tradycji należy do Urzędu Nauczycielskiego Kościoła, czyli papieża i biskupów, którym zadanie do powierzył Chrystus. Przypomniał, że Zbawiciel powołał Apostołów, których posługa rozwinęła się w Kościele w trzech stopniach: biskupa, prezbitera i diakona.

Różnicę pomiędzy powszechnym kapłaństwem wszystkich wierzących a kapłaństwem urzędowym, wskazał kard. Müller, zamazał Marcin Luter. Źródłem jego błędu w tym zakresie było błędne odczytanie znaczenia Mszy świętej. Hierarcha zauważył, że błąd Lutra powiela dziś niemiecka Droga Synodalna.

- „Na niemieckiej Drodze Synodalnej podważono egzystencję sakramentu święceń w Kościele katolickim. Kryje się za tym przekonanie, że pewna liczba świeckich i biskupów może decydować o nauce apostolskiej i konstytucji Kościoła katolickiego tak, jak im samym się wydaje i dla poklasku większości”

- ocenił.

kak/Kath.net, PCh24.pl