Kardynał Kazimierz Nycz mówił w homilii w Wielkanocną Niedzielę, że dzisiaj mierzymy się z najważniejszą prawdą wiary; ona sprawia, że to najważniejsze święto Kościoła i wszystkie inne święta nie miałyby sensu, gdyby Chrystus nie wziął na swoje ramiona krzyża i nie zmartwychwstał. Metropolita warszawski przewodniczył mszy pontyfikalnej w Archikatedrze świętego Jana Chrzciciela. 
 

- Tym razem tu, w tej katedrze obchodzimy niewątpliwie dzisiaj najważniejszy dzień w roku liturgicznym Kościoła - mówił kardynał. - Przeszliśmy z Jezusem Chrystusem przez jego mękę, śmierć i zmartwychwstanie. Przeszliśmy ze śmierci do życia. To jest jego Pascha, (...) to jest nasza Pascha - dodał. Kard. Nycz podkreślił, że Wielkanoc jest fundamentem, na którym buduje się życie Kościoła i chrześcijan. - To jest źródło naszej wiary, naszej nadziei i miłości - mówił.

- To jest najważniejsze święto Kościoła i wszystkie inne święta nie miałyby sensu, gdyby na końcu Chrystus nie wziął na swoje ramiona krzyża i nie zmartwychwstał - powiedział. Podkreślił, że bardzo ważna jest odpowiedź na pytanie, czy w to wszystko prawdziwie wierzymy i czy wyciągamy z tego wnioski.

- Ważne jest to, abyśmy byli ludźmi, którzy pozwolą się zrosić tą miłością, którą daje Zmartwychwstały, i to pozwolą zrosić się aż do głębi naszego serca; zrosić tą miłością nasze rodziny, zrosić tą miłością wszystkie miejsca, w których jesteśmy jako świadkowie Zmartwychwstałego, jako chrześcijanie - dodał. Kard. Nycz wskazał, aby uczyć się miłości od Jezusa. - Uczmy się tej miłości Boga i ludzi, która jest największym przykazaniem Ewangelii - podkreślił.

- My także potrzebujemy takiego obsunięcia i odsunięcia kamienia z naszego serca, który czasem przygniata (...), po to, abyśmy potrafili otworzyć i przyjąć miłosierdzie Zmartwychwstałego, z którym on przychodzi - dodał.

mod/Polskie Radio, pap