14 czerwca zaprezentowany zostanie list Kongregacji Nauki Wiary "Iuvenescit Ecclesia" (Odmładzający się Kościół). Skierowany do biskupów Kościoła Katolickiego list traktuje o relacjach między hierarchią kościoła, a ruchami i zakonami charyzmatycznymi.

"Czy to, co Duch Święty porusza w Ludzie Bożym jest łaską dla całego Ludu Bożego? Często dary te są fundamentalną nowością i domagają się oczyszczenia. Można w pewnym stopniu powiedzieć, że są jak nieplanowane dzieci, które przyszły na świat"- powiedział na łamach watykańskiego dziennika "L’Osservatore Romano" prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Ludwig Müller. W ten sposób hierarcha zaprezentował część głównych tez dokumentu.

Prefekt Kongregacji Nauki Wiary rozpatrywał znaczenie ruchów charyzmatycznych w kontekście pontyfikatu papieża Franciszka, zachęcającego Kościół do "wyjścia na zewnątrz". Zdaniem kard. Müllera, niektóre środowiska kościelne mają trudności z realizacją papieskiego wezwania: "Nie zamykajcie Ducha Świętego w klatce".

"Trudno jest proroctwu dotrzymać kroku, ale nie chodzi też o tempo jakim się idzie. Tym, co się liczy jest cały Lud Boży i wszystkie części Kościoła, każda z nich z właściwą sobie szybkością i ze swoimi darami a nawet słabościami podąża we właściwym kierunku idąc swoją drogą. Wiąże się z tym zawsze «wysiłek» i jakiś aspekt krzyża".

Według francuskiego, katolickiego dziennika "La Croix", w dokumencie znaleźć można m.in. zalecenia, by ruchy charyzmatyczne były bardziej kontrolowane przez biskupa miejsca. Zadaniem biskupów ma być także m.in. dokładne, wnikliwe badanie wszystkich prywatnych objawień, o których informują członkowie ruchów. Dotychczas bowiem zdarzało się, że biskupi mieli problem z orzeczeniem autentyczności takich objawień. Najlepszym rozwiązaniem byłoby wypracowanie stanowiska "po środku", które pozwoli albo całkowicie zakwestionować zgłoszone objawienie prywatne, albo uznać jego autentyczność.

JJ/źródło: deon