Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z katowickiej komendy wojewódzkiej zakończyli postępowanie przeciwko podejrzanym o przestępstwo tzw. lichwy mieszkaniowej. Sprawcy zawierali umowy pożyczkowe na niekorzystnych warunkach z osobami znajdującymi się w trudnej sytuacji finansowej. Zabezpieczeniem było mieszkanie lub inna nieruchomość pożyczkobiorcy. Pożyczki udzielane były głównie na spłatę zaciągniętych już wcześniej zobowiązań, co powodowało „wpadanie” pożyczkobiorców w tzw. spiralę kredytową. Następstwem niedotrzymania warunków umowy było przejęcie nieruchomości, których wartość zostawała znacznie zaniżona.

Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zakończyli postępowanie przeciwko podejrzanym o przestępstwo tzw. lichwy mieszkaniowej. Działanie sprawców polegało na zawieraniu umów pożyczkowych z osobami znajdującymi się w trudnej sytuacji finansowej, na niekorzystnych i trudnych, a w zasadzie niemożliwych do wypełnienia przez pożyczkobiorcę warunkach. Zabezpieczeniem tej umowy było przewłaszczenie stanowiącego własność pożyczkobiorcy mieszkania bądź innej nieruchomości. Pożyczki udzielane były głównie na spłatę zaciągniętych już wcześniej zobowiązań przez te osoby. To powodowało „wpadanie” pożyczkobiorców w tzw.  spiralę kredytową. Następstwem niedotrzymania warunków umowy było doprowadzenie do przejęcia stanowiących zabezpieczenie nieruchomości o zaniżonej na potrzeby zawartej umowy wartości.

Śledczy pracujący nad sprawą zgromadzili materiał dowodowy, który pozwolił na przedstawienie zarzutów i skierowanie aktu oskarżenia przeciwko 46-latce prowadzącej działalność w zakresie udzielania pożyczek gotówkowych oraz 49-letniemu pośrednikowi. Osoby te działając wspólnie i w porozumieniu zawarli co najmniej 81 takich umów na łączną kwotę blisko 5 milionów złotych. Na ich podstawie przejęli kilkadziesiąt nieruchomości o zaniżonej dla potrzeb zawartych umów wartości. Głównym, choć ukrytym celem działalności oskarżonych było przejęcie nieruchomości, a następnie ich odsprzedaż z zyskiem, który trafiał do ich kieszeni.

Oskarżonym grozi kara do 10 lat więzienia. W toku postępowania na poczet ewentualnych kar i obowiązku naprawienia szkody dokonano zabezpieczenia majątkowego na mieniu podejrzanych w łącznej kwocie 468 tysięcy złotych. Aktualnie do Sądu Okręgowego w Katowicach trafił akt oskarżenia skierowany przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach.


mp/policja.pl