Kolejna celebrytka postanowiła skrytykować na Facebooku rząd PiS. Choć post Kayah zniknął już z jej profilu na Facebooku, media zdążyły go podchwycić. 

Demokracja, którą podobno zabiła obecna ekipa rządząca (co nie znajduje potwierdzenia w rzeczywistości, bo Skiba i Maleńczuk bezkarnie robią z siebie idiotów, portal Natemat.pl działa prężnie, a KOD zaprasza na kolejny marsz) pozwala na krytykę władzy. Tyle że krytyka ma sens wtedy, gdy krytykujący ma jakąkolwiek wiedzę na dany temat i sensownie punktuje to, co mu nie odpowiada. Inaczej pozostaje bicie piany. 

Portale plotkarskie biły wczoraj po oczach nagłówkami w stylu: "KAYAH OSTRO O HIPOKRYZJI RZĄDU!" Okazało się, że piosenkarka postanowiła zabrać głos w sprawie strajku pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka:

"Właśnie oglądam Fakty! Zalałam się łzami, strajk w Centrum Zdrowia Dziecka jest czymś strasznym dla tych dzieciaków! Dlaczego nikt nie reaguje????!!! Nigdy nie wypowiadałam się politycznie ale tym razem zagotowałam się! Było mnóstwo błędów i zaniedbań ale co dzieje się teraz woła o pomstę do nieba!!!!! Mam dość tej potwornej HIPOKRYZJI!!!!! MAM DOŚĆ TYCH PRZYKLEJONYCH UŚMIESZKÓW I OCZYWISTEGO MORDOWANIA TEGO KRAJU W BIAŁYCH RĘKAWICZKACH" (pisownia oryginalna)

I znów to samo. Znów dowiadujemy się, że żyjemy w jakimś dziwnym miejscu o nazwie Tenkraj, w dodatku jeszcze kraj w białych rękawiczkach. Dziwi jeszcze jedno. Fakt, że nie było w Polsce rządu po 1989, podczas którego kadencji pielęgniarki nie protestowały, ale wtedy Pani Katarzyna jakoś nie zalewała się łzami i nie mówiła o "mordowanu kraju" i... przyklejonych uśmieszkach (przyklejony uśmieszek Ewy Kopacz przynoszącej protestującym kanapki?)

Jazzowa wokalistka Ada Zaryan przyklasnęła Kayah, pisząc:

"Kasia, mam te same spostrzeżenia. Jak chcesz możemy zabrać głos razem. A może wspólny protest song? Bez żartów! Moje idolki zabierały głos w sprawach społecznych, my też możemy, nie musimy tylko śpiewać o złamanych sercach.Zaśpiewajmy o zawiedzionych nadziejach na prawdziwą dobrą zmianę!"

W sumie... Niezły pomysł, drogie Panie. Zamiast pisać głupoty na Facebooku o rzeczach, o których nie macie pojęcia, co wyraźnie widać po treści obu wpisów (skrytykujmy rząd, nie wiemy, jak, ale skrytykujmy, noo...) wróćcie do muzyki, bo to Wam nieźle wychodzi. A zabieranie głosu na temat polityki zostawcie ludziom, którzy obserwują ją uważnie i mają na ten temat pojęcie.

JJ/jastrzabpost