Izraelski dziennik „Haarec” w niedzielę opublikował tekst, w którym widnieje, że brytyjski historyk David Irving, który neguje Holokaust, miał rzekomo działać pod – jak pisze dziennik - „auspicjami polskiego rządu”. Na takie oczywiste podanie nieprawdy oraz wprowadzanie międzynarodowe środowiska w błąd zareagował stanowczo ambasador polski w Izraelu Marek Magierowski
- "Kiedy (autorzy dokumentu) odkryli, że (Irving) spędza letnie miesiące, oprowadzając wycieczki po położonych w Polsce obozach koncentracyjnych, określając je jako +podróż przez prawdziwą historię+, a wszystko to pod auspicjami polskiego rządu, postanowili umieścić go (w filmie)" - brzmi fragment tekst, do którego odwołuje się polski ambasador.
- "To bardzo frustrujące spotkać się z tego typu manipulacją w tak szanowanej gazecie jak +Haarec+. Podróże Davida Irvinga +pod auspicjami polskiego rządu+? W rzeczywistości negującemu Holokaust Brytyjczykowi zabroniono wjazdu do Polski w 2019 r. Proszę o korektę" - napisał Magierowski na Twitterze.
“Negation of the Holocaust is not allowed by Polish law, therefore he will not be welcome here in Poland if he wants to come and present his opinions,” Foreign Minister Jacek Czaputowicz told reporters.https://t.co/mKqk0ayR9h
— Marek Magierowski (@mmagierowski) July 15, 2021
mp/pap/twitter