,,Pan Bóg nierychliwy, ale sprawiedliwy'' - mówi poseł PSL Eugeniusz Kłopotek o sprawie posła Stanisława Pięty. Pytany przez dziennikarza Konrada Piaseckiego na antenie Radia Zet o sprawę seks-skandalu, stwierdził, że Bóg ,,słusznie'' pokarał Stanisława Piętę.
,,Za jego butę, za arogancję, za jego nauki moralne. Natomiast to, co powiedział też pan marszałek Niesiołowski w jednym z wywiadów: kto jest bez winy, niech wiadomo czym rzuci'' - podkreślił.
Kłopotek przyznał też, że dziś ,,rachunek sumienia w Domu Poselskim'' to dla wielu najpopularniejsze zajęcie.
I poseł dodaje, że świętych jednak w Sejmie niewielu...
,,Na pewno nie ma wszystkich świętych, każdy z nas ma coś tam za uszami. Ale dlatego mówię: najgorzej pouczać innych, będąc samemu nie fair''.
bb/radio zet