Jeanette i Alexander byli małżeństwem przez 75 lat. To Amerykanie polskiego pochodzenia. W swoim ziemskim życiu doczekali się 5 dzieci, 10 wnucząt i 6 prawnucząt. Para mieszkała w San Diego w stanie Kalifornia.

Mężczyzna zmarł w ramionach swojej żony 17 czerwca. Kobieta natomiast nie mogąc pogodzić się ze śmiercią swojego męża, umarła kilka godzin po nim. Tuż po śmierci męża, kobieta powiedziała do niego: " Kocham cię, poczekaj na mnie, wkrótce tam będę".

Dzieci Jeanette i Alexandera stwierdziły, że „rodzice przekroczyli bramy nieba, trzymając się za ręce”.

To piękny widok i jakże ludzki i boski zarazem!

mm