Ciąg dalszy fatalnych wpadek Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Do tej pory przyzwyczajeni byliśmy do ciągłych przejęzyczeń, teraz okazuje się, że kandydatka Koalicji Obywatelskiej w wyborach prezydenckich ma problem z występowaniem bez suflera. Dzielnie jednak towarzyszy jej sam szef PO Borys Budka. W sieci pojawiło się kolejne nagranie.
W trakcie konferencji prasowej, na której Budka podpowiadał Kidawie-Błońskiej, zrobił on to nie jeden raz. Kamery uchwyciły, jak ten mówi do kandydatki KO:
„Potem mów, że dzięki naszemu sprzeciwowi, że się.. no!”.
W tym momencie Kidawa-Błońska zaczyna mówić:
„Dzięki naszemu sprzeciwowi, dzięki sprzeciwowi całej opozycji, ta zła ustawa nie będzie procedowana”.
To po prostu trzeba zobaczyć:
Upokorzenia Kidawy c.d.
— WaldemarKowal (@waldemarkowal) April 6, 2020
Budka do #PrawdziwaPrezydent: "Potem mów, że dzięki naszemu przeciwowi, że się.. no!" pic.twitter.com/0coRhuOHC1
dam/twitter,Fronda.pl