Wczoraj dowiedzieliśmy się, że szefową sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny została posłanka Lewicy Magdalena Biejat, która wcześniej zasłynęła określając siebie mianem „gościni” mówiąc o swoim udziale w jednym z programów telewizyjnych. Teraz ujawniła swój plan oraz priorytety komisji pod jej przewodnictwem.

Biejat stwierdziła między innymi:

Ważne, żebyśmy, mimo różnic, podczas prac komisji współpracowali ze sobą i potrafili wypracowywać najlepsze rozwiązania”.

Jej zdaniem wybranie na szefową tej właśnie komisji przedstawicielki Lewicy jest „dobrym prognostykiem”. Komisja zaś, mówi Biejat, powinna się zająć przede wszystkim kwestiami związanymi z rozwojem usług publicznych, takich jak żłobki, system ubezpieczeń społecznych oraz kwestią osób niepełnosprawnościami. Dodała:

Zadaniem komisji powinno być dążenie do niwelowania nierówności. One nadal są bardzo głębokie i jeśli zależy nam na tym, żebyśmy współpracowali dobrze w tym kraju, to powinniśmy pracować nad tym, żeby te nierówności zasypywać”.

dam/PAP,Fronda.pl