„Wolne sądy, Wolne wybory, Wolna Polska” - brzmi hasło demonstracji przed Pałacem Prezydenckim, która miała rzekomo zebrać tysiące Polaków, a okazała się spektakularną klęską opozycji totalnej i obrońców „nadzwyczajnej kasty”.

Demonstracja rozpoczęła się po godzinie 19. Chętnych było niewielu, za to nie zabrakło, rzecz jasna, polityków PO i Nowoczesnej. Byli więc zarówno Kamila Gasiuk-Pihowicz, Katarzyna Lubnauer, jak i Borys Budka czy wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz.

Protest ten najlepiej pokazuje, że to, na czym zależy totalnej opozycji, to protestowanie przeciwko PiS – bez względu na wszystko. Chcą wycofania z Sejmu projektów ustaw o KRS i SN. Według nieoficjalnych informacji serwisu niezalezna.pl, około godziny 19 pod Pałacem było… około 500 osób. Poniżej zdjęcia, na których lansują się politycy totalnej opozycji:






dam/PAP,niezalezna.pl