Zdecydowana reakcja Stanów Zjednoczonych na budowę gazociągu Nord Stream 2. Amerykański Kongres uchwalił budżet obronny USA, który zawiera szereg zapisów będących odpowiedzią na agresywne działania Rosji.

Ustawa budżetowa zakłada zwiększenie środków na program odstraszania potencjalnej rosyjskiej agresji, a także wsparcie militarne Ukrainy. Założono także sankcje wobec gazociągu Nord Stream 2.

Budżet obronny USA uchwalono głosami 86 senatorów z obu amerykańskich partii politycznych. Tylko ośmiu zagłosowało przeciw. Przedtem przytłaczającą większością głosów uchwaliła go Izba Reprezentantów.

Teraz ustawa czeka już tylko na podpis Donalda Trumpa. Wtedy w życie wejdą sankcje wobec osób oraz firm kładących gazociąg. Zakładają one między innymi zamrożenie środków finansowych oraz anulowanie amerykańskich wiz.

W ciągu sześćdziesięciu dni departament stanu będzie miał podać listę podmiotów, które objęto sankcjami. Wiadomo, że znaleźć ma się na niej między innymi szwajcarska firma AllSeas, której Gazprom zlecił budowę morskiego odcinka gazociągu.

Rosja tymczasem zapowiada, że budowy nie przerwie i sama wykona prace, jeśli szwajcarzy nie będą mogli ich kontynuować. Decyzja USA krytykowana jest także przez Niemcy. Przed ostatecznym głosowaniem Kongresu między innymi szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas stwierdzał, że budowa Nord Stream 2 to wewnętrzna sprawa UE.

Jak z kolei informuje na swoim twitterze korespondent Polskiego Radia w Waszyngtonie Marek Wałkuski:

„W uchwalonym przez Kongres USA budżecie obronnym na rok 2020 znajduje sie bardzo wyraźne poparcie dla Polski. Obejmuje ono nie tylko potwierdzenie artykułu 5 Paktu Północnoatlantyckiego ale również deklarację inwestycji w infrastrukturę wojskową w Polsce”

dam/IAR - Polskie Radio,twitter