Według amerykańskiej Agencji Obrony Przeciwrakietowej, USA przeprowadziły udany test tarczy antyrakietowej. To już dziesiąta udana próba systemu.

System obrony przeciwrakietowej ma bronić USA przed międzykontynentalnymi rakietami balistycznymi.

Najpierw wystrzelono atrapę wrogiej rakiety z Wysp Marshalla. Rozlokowane na Pacyfiku okręty z systemami radarowymi pasma X namierzyły ją i śledziły. Chwilę potem wystrzelony został z bazy sił powietrznych Vandenberg w Kalifornii pocisk przechwytujący, który atrapę trafił i zniszczył.

Według Pentagonu ten konkretny test miał charakter bardzo realistyczny:

Przechwycenie celu zbliżonego do prawdziwej międzykontynentalnej rakiety balistycznej jest niezwykłym sukcesem tarczy antyrakietowej”

- mówi dyrektor AOP, admirał Jim Syring.

USA testują swój system obrony przeciwrakietowej w momencie, gdy Korea Północna przyspiesza prace nad rakietami balistycznymi. W tym roku przeprowadziła już 9 prób tego typu pocisków.

dam/IAR,Fronda.pl