„To, co zrobiła Policja - to skandal. Takie widocznie otrzymali polecenie: by nie dopuścić do spokojnego odbycia się Marszu i wiecu. Wypróbowanymi za PRL-u metodami starano się nie dopuścić, by ludzie przybyli na czas na wiec - a gdy ten się już rozpoczął, Policja usunęła legalnych demonstrantów z legalnego miejsca manifestacji!

 

Drugim zadaniem Policji było niedopuszczenie do starcia między lewakami, a nami. Z lewicowego bydełka zostałby polski bigos - więc było to działanie na korzyść lewaków, którzy pod osłoną Policji spokojnie blokowali dojścia i trasy przemarszu. Na szczęście było ich w tym roku bardzo mało” - napisał na swoim blogu Janusz Korwin-Mikke, jeden z uczestników wczorajszego Marszu.

 

mo/Korwin-Mikke.pl