Wiceszef Komisji Europejskiej Frans Timmermans skrytykował planowaną przez Prawo i Sprawiedliwość reformę systemu sądownictwa i zapowiedział możliwość zastosowania sankcji wobec Polski. Jego wypowiedź wywołała lawinę komentarzy.

Jednym z nich podzielił się europoseł Zdzisław Krasnodębski, który stwierdził, że tak ostry atak ze strony Timmermansa był przedwczesny.

"Komisja Europejska pospieszyła się oceniając już teraz zmiany w systemie sprawiedliwości w Polsce, zanim ustawy w tej sprawie weszły w życie" - powiedział Krasnodębski.

Jak dodawał, w jego odczuciu oceny wiceszefa KE są pospieszne i pokazują, że Komisja Europejska ulega emocjom politycznym, co jest bardzo niepokojące.

przk/onet.pl