Warsaw Institute

Rosyjska machina propagandowa utrwala obraz zdestabilizowanego Zachodu. Tymczasem to sama Moskwa podsyca konflikty na Zachodzie, choćby szkoląc i wspierając skrajnie prawicowe, często neonazistowskie środowiska europejskie. Ważną rolę odgrywa w tym organizacja pod nazwą Rosyjski Ruch Imperialny. Od lat RIM prowadzi działalność, którą trudno uznać za zgodną z prawem, ale może to robić, bo cieszy się cichą protekcją władz rosyjskich. Nie zmieniło tego nawet umieszczenie RIM przez Departament Stanu USA na liście organizacji terrorystycznych.

Rosyjski Ruch Imperialny działa od blisko dwóch dekad, ale nabrał znaczenie dopiero w ostatnich siedmiu latach. Z dwóch powodów. Po pierwsze, w 2014 roku zaczął dostarczać ochotników na front wojny z Ukrainą w Donbasie i był zaangażowany w operację aneksji Krymu. Po drugie, w ostatnich latach RIM coraz mocniej angażuje się we wspieranie różnych skrajnie prawicowych organizacji w Europie, a także stara się koordynować te działania. Przybrało to tak groźne rozmiary, że kilka miesięcy temu amerykański Departament Stanu wciągnął Rosyjski Ruch Imperialny i – indywidualnie – trzech jego liderów na listę organizacji terrorystycznych (Specially Designated Global Terrorists – SDGT). I to mimo że RIM nie działa na terenie USA. Wystarczyła aktywność tej organizacji w Europie. Którą potwierdzają doniesienia o szkoleniu niemieckich neonazistów w obozie RIM pod Sankt Petersburgiem. To bardzo niepokojąca informacja – biorąc pod uwagę to, że wcześniej szkolenie przez Rosja ludzie albo próbowali dokonać aktów terroryzmu w Europie (Szwecja), albo byli wysyłani na wojnę w Donbasie lub też jako najemnicy realizujący interesy Moskwy choćby do Libii.

Rosyjskie władze zapewniają ochronę Rosyjskiemu Ruchowi Imperialnemu. Moskwa nie zmieniła swego stanowiska także po wciągnięciu RIM na amerykańską listę organizacji terrorystycznych. Dlaczego? Organizacja która za cel stawia sobie przywrócenie autokratycznej monarchii w Rosji i nie kryje nienawiści do Żydów, Ukraińców i Zachodu, włącza się w działania bojowe w regionach kluczowych dla Rosji i działa na rzecz jej interesów. Dodatkowo prowadzi działalność integrującą pod rosyjskimi skrzydłami ekstremistów z całej Europy, co przynosi Rosji dodatkowe korzyści. W taki sposób budowany jest potencjał destabilizacji znienawidzonego Zachodu, a przy okazji rosyjskie służby mogą werbować agentów wśród politycznie zaangażowanych cudzoziemców.

Artykuł pierwotnie ukazał się na stronie think tanku Warsaw Institute.

[CZYTAJ TEN ARTYKUŁ]