Fronda.pl: Jak pan ocenia nowowybranego prezesa Narodowego Banku Ukrainy Stepana Kubiwa?

Krzysztof Bosak: Oceniam go jak najgorzej. Jeśli prawdziwe są informację, że narobi on strat na około miliard złotych, które później musiał pokrywać Bank Polski, który przejął jeden z banków ukraińskich. Jeśli prawdą są te detale biograficzne, że był on członkiem Komsomołu itp. to świadczy jak najgorzej o nim i o tych, którzy go protegowali. To pokazuje, jak zwykle przy takich sytuacjach jaka miała miejsce na Ukrainie, poczciwi szlachetni ludzie walczą o zmianę, a przy okazji inni dokonują skoku na stanowiska.    

Not.Ab