,,Prezydent Andrzej Duda na pewno będzie podejmował decyzję ws. nowelizacji ustawy o IPN w trosce o interes Polski, o polskie bezpieczeństwo i polski dobry statut na arenie międzynarodowej'' - mówi szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy, Krzysztof Szczerski.
 
W ten sposób Szczerski odpowiadał na pytanie o to, co zrobi Andrzej Duda z ustawą wywołującą ostrą krytykę Izraela. Prezydent może ją podpisać - bo została już przyjęta w Sejmie i Senacie - zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego.
 
Szczerski podkreślił, że nowela ustawa o IPN jest kolejnym narzędziem dbania o pamięć o Holokauście. Jak zaznaczył, "mamy tu pewną dyskusję emocjonalną, także o kwestiach historycznych". - Musimy zapobiec przeniesieniu tego ognia z kwestii historyczno-emocjonalnych na kwestie geopolityczne i to jest dzisiaj zadanie numer jeden - powiedział.
 
Szczerski odnosząc się podczas wywiadu do krytyki nowelizacji ze strony USA mówił, że "przenikanie się polityki Izraela i polityki amerykańskiej w skali globalnej jest dość powszechne i wszystkim znane". - Ten wpływ optyki Izraela na politykę międzynarodową USA jest ogromny - mówił.
 
- Jestem codziennie na telefonie z Departamentem Stanu i rozmawiam z wiceministrem spraw zagranicznych USA Wessem Mitchellem. Próbuję wstrzymać te działania amerykańskie, natomiast widzę, że w Waszyngtonie, Kongresie i Departamencie Stanu wciąż jesteśmy na etapie powstrzymywania dalszego rozwoju wypadków, a jeszcze nie wychodzenia na prostą - mówił Szczerski.
 
Jak dodał Szczerski, jesteśmy ,,w naprawdę trudnej sytuacji''. Co najgorsze, powiedział, sprawa tej ustawy pokazuje, iż Polska na świecie jest podejrzana, nie uchodzi za godną zaufania, ale za taki kraj, który wykorzystałby tę ustawę do fałszowania historii. To bardzo przykra konstatacja. - Nikt nam nie wierzy, że jesteśmy uczciwym narodem - podsumował Szczerski.
 
mod/polskie radio, pap, fronda.pl