„Każdy z nas jest pielgrzymem” - podkreślał ks. Bogdan Bartołd, proboszcz bazyliki archikatedralnej pod wezwaniem świętego Jana Chrzciciela w Warszawie. Jak dodaje w rozmowie z Polskim Radiem:
„To wędrowanie rozpoczyna się na tym świecie, a kończy na tamtym. W tej wędrówce potrzebny jest nam pokarm. Aby nie ustać musimy spożywać Ciało Chrystusa”.
Dziś Kościół obchodzi uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, potocznie nazywaną Bożym Ciałem. To właśnie dzisiaj wspominamy ustanowienie przez Chrystusa Eucharystii w trakcie Ostatniej Wieczerzy.
„Wyrazem tego są między innymi procesje z Najświętszym Sakramentem, które przejdą ulicami naszych miejscowości”
- zaznacza ksiądz Bartołd.
Dodaje, że Uroczystości te nie mogą się obejść bez dzieci sypiących kwiaty przed Najświętszym Sakramentem. Jak podkreśla ks. Bartołd – istotą tej uroczystości jest uwielbienie Boga, który z miłości do ludzi najpierw sam stał się człowiekiem, a potem oddał się człowiekowi jako prosty pokarm, ponieważ chciał pozostać z nami jak najbliżej.
Dalej zaznacza:
„ Rozważając te fakty w drodze uczestnicy procesji zdążają do czterech ołtarzy. Przy każdym z nich rozważana jest tajemnica Eucharystii”.
Owe cztery ołtarze jak wiemy – to znak czterech stron świata. Ks. Bogdan Bartołd dodaje mocno, o czym wielu z nas na co dzień być może zapomina, że dzisiejsza uroczystość pokazuje nam obecność Boga pośród ludzi.
Ksiądz dodaje, że gest sypania kwiatów jest znakiem, że jako ludzie uznajemy swojego Stwórcę i pokazujemy, że chcemy iść za nim.
W kontekście słów księdza przypominamy też o zainicjowanej wczoraj przez Episkopat Polski akcji #Procesja, o której więcej można przeczytać TUTAJ.
dam/IAR,Fronda.pl