- Wy Polacy macie wielką odpowiedzialność wobec Europy i świata. Ta odpowiedzialność to głoszenie orędzia o Bożym Miłosierdziu - mówił ks. Antonello Cadeddu portalowi Fronda.pl. Te słowa wydają się dziś aktualne bardziej niż kiedykolwiek.         

"Polska ma bardzo ważne zadanie do spełnienia, zazdroszczę wam!" - powiedział dziennikarzom włoski misjonarz, ks. Antonello Cadeddu, który gości właśnie w naszym kraju.

- Wy Polacy macie wielką odpowiedzialność wobec Europy i świata. Ta odpowiedzialność to głoszenie orędzia o Bożym Miłosierdziu - powiedział ks. Antonello Cadeddu. Żartobliwie przyznał, że zazdrości nam tej wyjątkowej misji. Podkreślił, że nie bez przyczyny to właśnie z Polski wywodzą się św. s. Faustyna i św. Jan Paweł II - główni propagatorzy kultu Bożego Miłosierdzia.

Ks. Antonello w czasie spotkania z dzienikarzami w roku 2015 podzielił się szczególnym proroctwem  dotyczącym naszego kraju. - Gdy byłem w Polsce po raz pierwszy, zobaczyłem w wizji Jezusa Miłosiernego, który stąd, z Polski wylewał ze swego serca promienie miłosierdzia na całą Europę - mówił misjonarz. - Widziałem także stygmaty św. o.Pio, z których wypływała krew - ciągnął dalej. - Bóg chce wylewać swoje miłosierdzie na Europę - uważa kapłan.

Cadeddu zwrócił uwagę, że Europa i świat znajdują się teraz w szczególnym punkcie historii.  Widmo rosyjskiej inwazji na kolejne państwa, a szczególnie na Polskę, jest bardzo realne. - Od tysiąca lat żyjecie w niepokoju o losy waszego kraju, który tyle razy był zagrożony - powiedział.

- Polska to ziemia cudowna, ponieważ wy, Polacy macie bardzo otwarte serca na potrzebujących. Wierzę, że to dlatego, że przez lata bardzo cierpieliście. Kto cierpi, zwykle jest bardziej otwarty na innych. To jest ziemia nasączona krwią. Ta krew woła o miłosierdzie - mówił o naszym kraju w rozmowie z portalem Fronda.pl włoski kapłan. 

- Widzę, że wasz Kościół coraz bardziej stara się żyć przesłaniem o Bożym miłosierdziu - powiedział ks. Cadeddu. - Nieprzypadkowo w Roku Miłosierdzia Światowe Dni Młodzieży odbędą się właśnie w Polsce - zauważył kapłan. - Wiecie dlaczego Jezus po prawie dwóch tysiącach lat ukazał się tutaj, w Polsce św. Faustynie? Stało się to tak późno, ponieważ On musiał się wcześniej nauczyć polskiego, żeby mógł porozmawiać z s.Faustyną - zażartował nasz rozmówca.

- Tylko Boże miłosierdzie może przemienić świat i dlatego papież Franciszek rok 2016 ustanowił Rokiem Bożego Miłosierdzia- podkreśił z mocą misjonarz. - Chciałbym, abyście zwrócili uwagę na fakt, że w przyszłym roku będziemy też świętowali stulecie objawień fatimskich - mówił gość. Jego zdaniem, te okoliczności powinny skłonić wszystkich do refleksji nad losami świata i podjęcia odpowiedzialności za nie. 

Po krótkiej konfrencji ks. Cadeddu odpowiadał jeszcze na indywidualne pytania dziennikarzy. Zapytany o doświadczenie Bożego miłosierdzia wśród ludności której posługuje, podzielił się dwoma szczególnymi świadectwami. 

- Przyszedł do mnie gangster, który zabił 33 osoby - mówi kapłan.- Gdy ów mężczyzna miał 12 lat, ojciec dał mu pistolet, by zabił człowieka. To wydarzenie rozpoczęło ciąg tragicznych wydarzeń w jego życiu. Szybko stał się uzależniony od narkotyków. Kiedy przyszedł do naszej wspólnoty, był bardzo zdesperowany, prosił, by mógł zamieszkać w naszym domu. Gdy modliłem się nad nim, miał spoczynek w Duchu Świętym. Wstając, uścisnął mnie i opowiedział o tym, co zobaczył w wizji - znalazł się w pokoju, w którym był Jezus i te 33 osoby, które zamordował. Obok Jezusa stała Maryja. Dodawała mu odwagi prosząc, by podszedł do Jezusa i do tych osób i pojednał się z nimi. Jezus otworzył szeroko swe  ramiona, aby go przytulić. Gdy położył  głowę na piersi Jezusa,  z Jego serca wylala się krew, która go  obmyła. Jezus powiedział, że wybacza mu to, czego się dopuścił. Pozostałe osoby również mu przebaczyły - opowiadał misjonarz.

Innego cudu duchowej przemiany, jaki dokonał się także w czasie spoczynku w Duchu Świętym doświadczył mężczyzna, który przez 20 lat żył w udręczeniu z powodu samobójczej śmierci swojej matki, której był świadkiem. Mimo oromnego bogactwa jakie posiadał, przez wszystkie te lata czuł się głęboko nieszczęśliwy. - W czasie spoczynku ten człowiek zobaczył swoją mamę, która powiedziała mu, że nie powinien być zdesperowany, gdyż w momencie, gdy spadała na ziemię z ósmego piętra, prosiła Boga Ojca o wybaczenie tego, co zrobiła. Według tej wizji, była już w Niebie - mówił charyzmatyk. - Miłosierdzie Boże ratuje nas w każdej stuacji, ono nie ma względu na osoby - podsumowuje kapłan.

Jak zaznaczył, Pan Bóg czyni cuda po to, by człowiek ogłaszał Jego miłosierdzie. Zaznaczył, że przekazicielami Dobrej Nowiny może być każdy z nas w swoim środowisku. Rola mediów jest tu zaś szczególna. - Na świat wylewa się Boże miłosierdzie dzięki temu, że Bóg posłał swego jedynego Syna, który umarł za nasze grzechy. Głosząc światu Boże miłosierdzie, dźwigamy ludzkość do życia. Zastanócie się, ileż dobra można pokazać poprzez telewizję?! - apelował ks.Antonello.

Na konferencji w siedzibie Episkopatu była także obecna pochodząca z Brazylii s. Ana Santos, jedną z misjonarek Przymierza Miłosierdzia, która od trzech lat mieszka w Polsce. Opowiadała o swojej posłudze we wspólnocie. - Pochodzę z prostej, ubogiej rodziny, ale nigdy nie widziałam takiej wielkiej nędzy, jak w faweli w San Paulo. Gdy przyjechałam do tego miejsca, usłyszałam w sercu słowa Jezusa: "jeśli chcesz kogoś kochać, kochaj tych, ponieważ to są ci, których najbardziej kocham" - mówiła. To doświadczenie miało wpływ na decyzję s. Any o wstąpieniu do wspólnoty i zostaniu misjonarką.

Wczorajsze spotkanie z charyzmatycznym kapłanem w siedzibie Episkopatu było połączone z prezentacją publikacji ks. Antonello Cadeddu i ks. Enrique  Porcu: "Boże marzenie", "Twoje słowo jest lampą dla moich stóp", "Spoczynek w Duchu Świętym" i "W oceanie nieskończonego Miłosierdzia",  które ukazały się nakładem wydawnictwa Esprit. Można w nich przeczytać  o początkach wspólnoty Przymierze Miłosierdzia, znaleźć historie nawróceń i uzdrowień oraz skorzystać z zamieszczonych przez kapłanów modlitw. Autorzy chcą przez te lektury rozpropagować przekazane światu przez św. s. Faustynę Kowalską orędzie o Bożym Miłosierdziu. 

Kult Bożego miłosierdzia i osoba św. s. Faustyny zajmują szczególne miejsce w posłudze wspólnoty, której ks.Cadeddu jest współzałożycielem. - Jest czymś zdumiewającym, że Pan Jezus posłużył się tą prostą kobietą, aby przekazać światu swe wielkie orędzie - powiedział o. Antonello. - Ta  chorowita dziewczyna, która całe życie spędziła w zakonie, jest dziś znana na całym świecie - wzruszył się kapłan. 

......

Ks. Antonello Cadeddu wraz z ks. Enrique Porcu i świecką misjonarką Marią Paulą założyli w 2000 r. w Sao Paolo wspólnotę Przymierze Miłosierdzia. Ich grupy i  wspólnoty działąją obecnie w 36 miastach w Brazylii oraz w Portugalii, we Włoszech, we Francji, Belgii i w Polsce. Przymierze Miłosierdzia ma w Polsce swoje wspólnoty w Buku, Czarnkowie, Poznaniu, Szczecinie, Toruniu, Warszawie oraz w Wolsztynie. 

Członkowie  Przymierza Miłosierdzia ewangelizację ubogich i wykluczonych społecznie -  bezdomnych, prostytutki, więziźniów czy mieszkańców domów pomocy społecznej, prowadzą rekolekcje ewangelizacyjne. Najaktywniejszymi członkami są osoby, które złożyły przyrzeczenia życia zgodnego z charyzmatem - misjonarze. Mogą to być zarówno osoby konsekrowane, jak i świeckie. Bardzo często członkami wspólnoty zostają ci, którzy doświadczyli w niej swego nawrócenia. 

Emilia Drożdż