Ks. Wojciech Lemański staje w obronie katolickiego pogrzebu... Romualda Dębskiego.

Ten zmarły niedawno lekarz wielokrotnie wypowiadał się publicznie za legalną aborcją, na przykład w sprawie Bogdana Chazana. Z pytaniem do rzecznika Archidiecezji Warszawskiej wystąpił kilka dni temu Mariusz Dzierżawski z Fundacji Pro-Prawo do Życia. Jak wskazywał, katolicki pogrzeb Dębskiego może zgorszyć wiernych, bo są wyraźne podstawy do tego, by zmarłemu odmówić katolickiego pochówku.

Ks. Lemański uważa jednak, że jest... inaczej. ,,Tajemnica śmierci każdego człowieka jest bardzo intymną, osobistą tragedią. Nie jest dobrze, jeśli te trudne sprawy podnosi ktoś w formie listu otwartego. To jest głęboko niestosowne'' - powiedział portalowi wp.pl.
Zdaniem księdza Dzierżawski chciał jedynie ,,wzbudzić sensację'', bo mógł zapytać na drodze prywatnej, a nie publicznej, jeżeli miał wątpliwości co do słuszności decyzji parafii cyz też biskupa diecezji.

Lemański przekonywał też, że Dębski przyjął przed śmiercią sakrament. ,,Ekskomunika jest karą, która w niebezpieczeństwie śmierci jest zawieszona, nie ma wtedy jej skutków. Ten człowiek ma wówczas prawo do sakramentów. Z tego, co wiem, a mam wiadomości z pierwszej ręki, profesor Dębski otrzymał sakrament namaszczenia chorych, a jego skutkiem jest odpuszczenie wszystkich grzechów, które dana osoba popełniła'' - powiedział.

LIST MATEUSZA DZIERŻAWSKIEGO DO RZECZNIKA ARCHIDIECEZJI WARSZAWSKIEJ

 

Ksiądz Przemysław Śliwiński

Rzecznik prasowy Arcybiskupa Warszawskiego

Szanowny Księże Rzeczniku!


Przeczytałem w mediach zapowiedź publicznego nabożeństwa żałobnego za zmarłego Romualda Dębskiego, wieloletniego ordynatora oddziału ginekologii Szpitala Bielańskiego, które ma mieć miejsce w Kościele Niepokalanego Poczęcia NMP, przy ul. Dewajtis 3 w Warszawie, 4 stycznia 2019 roku, o godzinie 12.00.

W latach 2011-2018, według informacji podanych przez szpital, na oddziale kierowanym przez doktora Dębskiego, zabito poprzez aborcję 783 dzieci. W jednym tylko roku 2017 zabito tam 131 dzieci.

Romuald Dębski wielokrotnie zabierał głos w debacie publicznej, opowiadając się za dopuszczalnością aborcji eugenicznej, w tym również za aborcją dzieci podejrzanych o Zespół Downa.

Kanon 1398 Kodeksu Prawa Kanonicznego stwierdza: Kto powoduje przerwanie ciąży, po zaistnieniu skutku, podlega ekskomunice wiążącej mocą samego prawa. W tej sytuacji informacja o nabożeństwie żałobnym w kościele katolickim może budzić wśród wiernych rozliczne wątpliwości.

Byłoby rzeczą budującą, gdyby Romuald Dębski nawrócił się pod koniec życia i powrócił na łono Kościoła. Warto, a nawet trzeba by, podać taki fakt do publicznej wiadomości. Gdyby jednak zmarły nie wyraził żalu, za swoje wcześniejsze działania związane z popieraniem i praktykowaniem aborcji, katolicki pogrzeb może spowodować zgorszenie wiernych, jako lekceważenie prawa kościelnego i relatywizacja moralnej nauki Kościoła.

Ponieważ sprawa jest publicznie znana i komentowana, również ten list udostępniam publicznie. Myślę, że nie tylko ja będę wdzięczny za odpowiedź.

Z wyrazami szacunku

Mariusz Dzierżawski

mod/stopaborcji.pl