- Na demonstracji KOD było wielu porządnych ludzi, ale zmanipulowanych przez media

- mówił w programie Moniki Olejnik Paweł Kukiz.

 

Lider Ruchu Kukiz'15 zdenerwował się na słowa Sławomira Naumanna z PO, który twierdził, że w czasie rządów PO nie było marszów w obronie demokracji.

- Były takie marsze. Nie było? A o co były marsze 11 listopada? O demokrację! - mówił Kukiz. - Ludzie byli pałowani, ja mogę pokazać kilka filmów z 11 listopada za czasów waszej władzy. Ludzie byli kopani na ulicach, to zwyczaje zomowskie - powiedział.

- PiS nie wyprowadza ludzi na ulice. To pan Petru nawołuje ludzi do wyjścia na ulice – dodał. - Gdzie byli obrońcy demokracji, gdy grabiono nasze pieniądze z OFE? Gdy podnoszono wiek emerytalny? Po rozmowach u „Sowy”, gdy klasa polityczna skompromitowała się do cna! Na demonstracji KOD było wielu porządnych ludzi, ale zmanipulowanych przez media

— dodał.

Kukiz dorzucił też, powołując się na portal bankier.pl, że marsz był finansowany przez żydowskiego bankiera. Chodzi o krążącą od kilku dni w internecie informację,według której spekulant finansowy George Soros miał wyłożyć 150 mld dol. na KOD i inne inicjatywy uderzające w rząd PiS w Polsce.

Na koniec Kukiz zirytował się na oprogramowanie sejmowego tableta, na którym – jak mówił – można posłuchać radia TOK FM, ale np. radia Maryja już nie.

 

KJ/300polityka.pl

 

ZAPRASZAMY DO WŁĄCZENIA SIĘ W PROJEKT OBYWATELSKI, KTÓRY PODSUNĄŁ PIOTR SEMKA, CZYLI BUDOWA KOMITETU OBRONY POLSKI (KOP) BY POKAZAĆ, ŻE ULICE NIE SĄ TYLKO DLA LISÓW, HIEN I INNYCH.

POLUB I WŁĄCZ SIĘ!