Jacek Kurski, którego odwołano dziś z funkcji prezesa Telewizji Publicznej, będzie piastował stanowisko do dnia 15. października, a zatem do rozstrzygnięcia konkursu na nowego prezesa.

Kurskiego odwołano decyzją Rady Mediów Narodowych na wniosek Joanny Lichockiej. Odwołanie poparł także Krzysztof Czabański. Lichocka argumentowała złą kondycją finansową TVP oraz jej niekonkurencyjnością.

Jako "fatalną decyzję" opisał dymisję Kurskiego Łukasz Warzecha dla portalu Fronda.pl. Z kolei Piotr Semka odniósł się na Twitterze do ewentualnej nominacji Małgorzaty Raczyńskiej, pisząc: "Jeśli nowym prezesem TVP zostanie istotnie Małgorzata Raczyńska - będzie to fatalny wybór. Powrót do epoki Farfała."

bbb/300polityka.pl