Pracująca w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym Maja Herman zabrała głos ws. szczepień celebrytów poza kolejką. Lekarka w ostrym wpisie przekonuje, że nie ma mowy o żadnej „kampanii promocyjnej” i podkreśla, że celebryci zwyczajnie wykorzystali szczepionki przeznaczone dla medyków. Sama wciąż czeka na możliwość zaszczepienia.

W sylwestra europoseł Leszek Miller i aktorka Krystyna Janda pochwalili się, że mimo, iż nie należą do grupy priorytetowej, zostali bez kolejki zaszczepieni przeciwko COVID-19. Później okazało się, że w placówkach Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego zaszczepiono w sumie 18 celebrytów bez kolejki. Informacje wywołały ogromny skandal i oburzenie opinii publicznej. NFZ, z polecenia ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, rozpoczął dziś kontrolę w placówkach, w których miało dojść do nadużyć. Celebryci tłumaczą tymczasem, że zgodzili się zaszczepić w ramach akcji mającej promować szczepienia w społeczeństwie. Ich linię obrony demaskuje lekarka z WUM Maja Herman, która w ostrych słowach napisała, co myśli na temat całej sprawy.

- „W bardzo głębokim miejscu mam poprawność polityczną. Jestem lekarką, pracuję na WUM. Za ten wpis pewnie mnie zwolnią ale KUR*A MAĆ” – rozpoczyna swój wpis.

- „Jak mnie wkurza ta tektura, która się zadziała. To ratowanie, ta akcja promocyjna szczepień, to dupczenie kotka za pomocą młotka. I zaznaczam to moja opinia, nie kliniki w której pracuję(jeszcze). Dziękuję osobom za to odp., że pozwoliły mi znowu poczuć się jak nikt” – dodała.

Dalej wskazuje, że przez szczepienia celebrytów ona sama musi wciąż czekać na możliwość przyjęcia szczepionki.

- „Bo pracuje w jeszcze jednym miejscu, nie zapisałam się tam na szczepienie, żeby medycy pracujacy tam codziennie byli pierwsi i dlatego też, że pomyślałam, WUM tak zbieral szybko pisemne oswiadczenia (zaledwie pare dni), to pewnie szybko bede zaszczepiona. I przyslowiowe. Gówno. Nikt nie zadzwonił, nikt nie zapytal” – pisze.

- „I teraz jeśli chcemy mieć akcje promocyjną wykorzystajcie medycznych influencerów, ktorzy mają zasiegi, sa medykami i zrobią nam dobrze.A jeśli jesteście małe wstręciuchy i chcecie sobie +100do celebrytctwa dodać, to się pomyliliście. Znam swiat celebrytow b. Dobrze. Ich życie gna milion razy szybciej niż nasze i do tego na innej orbicie. Większość z nich uwaza, że im sie należy wszystko., wdzięczności nie będzie. Więc podsumowując.1. zabraliście dla mnie szczepionkę. I tego wam nie zapomnę, 2 Spróbjcie wywalicie mnie z pracy za ten wpis to będę mogła w końcu poopowiadać co tam robicie.Chcę uczyć, chcę byc opiekunką @skn_psychiatria ale mam dość, że nikt nie potępił imiennie tego bagna, które sie zadziało. OPAMIĘTAJCIE SIĘ. To czasy MS, PATRZYMY WAM NA RĘCE.” – podsumowuje.

 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie.

Post udostępniony przez Maja Herman🧠🦢 (@maja_herman_amici)

kak/Instagram