Roche poinformował, że obecnie środek o nazwie RG1662 jest testowany na 33 dorosłych osobach. Jego działanie ma odwrócić skutki działania neuroprzekaźnika o nazwie GABA, który hamuje działalność. Według naukowców to właśnie on odpowiada za problemy z pamięcią i nauką u osób z Zespołem Downa.

Badania te mają potwierdzić, że lek jest bezpieczny, ale także ocenić na ile wpływa on na czas rekacji, pamięć i działania osób z zespołem Downa. Lek został już przetestowany – o czym informował „Journal of Neuroscience” na myszach. - Nasze badania mogą zaoferować nowe możliwości terapeutyczne przezwyciężania defektów poznawczych u osób z zespołem Downa, poprawić ich zdolności komunikacyjne i osiągnąć większy stopień niezależności w życiu codziennym – podkreśla Luca Santarelli z firmy Roche.

Rocznie na świecie rodzi się około 30 tysięcy osób z Zespołem Downa. Jednak na skutek działalnia lobby aborcyjnego w wielu krajach przestały już one niemal się rodzić. W Norwegii czy Stanach Zjednoczonych zabija się ponad 90 procent dzieci, u których zdiagnozowano zespół Downa.

TPT/BioEdge.org