Rywal prezydenta Andrzeja Dudy w II turze wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski zapowiedział stworzenie nowego ruchu obywatelskiego, który ma być przestrzenią dla zjednoczenia środowisk opozycyjnych wobec obozu władzy. Okazuje się jednak, że może mieć w tym konkurencję. Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiada wyjście z kontrofensywą i nową propozycją dla opozycji.

Pytany w Polsat News o to, co opozycja musi zrobić, by wygrać następne wybory, Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że zachowując własną podmiotowość, należy szukać tego, co łączy. Dlatego zapowiedział, że wyjdzie do opozycji z nową propozycją, ponieważ, jak mówi, „chcemy szybko przejść do kontrofensywy”.

- „Na pewno mogę powiedzieć, że będziemy pośrodku. Nie będziemy przystawką do PiS-u i nie zapisujemy się tam do żadnej koalicji, ale nie będziemy też przybudówką Platformy Obywatelskiej. Idziemy własną drogą” – powiedział lider ludowców.

Pomysł ma zostać zaprezentowany jeszcze przed końcem wakacji:

- „My budujemy Koalicję Polską i to jest coś szerszego, niż tylko i wyłącznie PSL. Tam jest Kukiz'15, Unia Europejskich Demokratów, konserwatyści Marka Biernackiego. Zapraszamy wszystkie środowiska, które chcą się przyłączyć do racjonalnej Polski” – mówił w Polsat News Władysław Kosiniak-Kamysz.

kak/PAP, dziennik.pl