Czesław Michniewicz, który kilkadziesiąt godzin temu poprowadził Polskę do znakomitego zwycięstwa nad Szwedami, zapewniającego Biało-Czerwonym awans na mundial, zdradził, z jakimi rywalami chciałby, aby zagrała w Katarze jego drużyna.

Wtorkowe zwycięstwo nad Szwedami, będące pierwszym w tym stuleciu triumfem naszych piłkarzy nad tym rywalem pozwoliło nam cieszyć się upragnionym awansem na najważniejszą futbolową imprezę na świecie, jaką będzie tegoroczny katarski mundial.

Jutro o godz. 18 w Ad-Dausze odbędzie się losowanie eliminacyjnych grup mistrzowskiego turnieju. Wyleciał na nie dziś z Warszawy polski selekcjoner Czesław Michniewicz.

Trener Biało-Czerwonych podzielił się w mediach społecznościowych grupą, do której najbardziej chciałby trafić. W zestawie marzeń Michniewicza, pośród rywali Polaków znalazła się Argentyna ze słynnym Leo Messim na czele, a także USA i Kamerun. Nie ulega wątpliwości, że w tego typu konfiguracji Lewandowskiego i spółkę zdecydowanie byłoby stać na zajęcie premiowanej awansem do następnej rundy jednej z dwóch czołowych lokat w grupie.

Potencjalnie oczywiście można wyobrazić sobie jeszcze łatwiejszy zestaw rywali polskiej drużyny, np. Katar, USA oraz zwycięzca barażu Kostaryka-Nowa Zelandia. Ale pamiętajmy, że można też w Ad-Dausze wylosować istną „grupę śmierci” i znaleźć się w zestawieniu np. z Brazylią, Niemcami oraz z kimś z tercetu: Ukraina/Szkocja/Walia.

Miejmy nadzieję, że szczęście i tym razem dopisze Michniewiczowi oraz całej naszej kadrze.

 

ren/twitter